Magdalena Adamowicz - wdowa po prezydencie Gdańska Pawle Adamowiczu, oraz  jej córka odwiedziły niedawno Kongres USA.

Adamowicz określiła go „sercem amerykańskiej demokracji i światowej wolności.”

Co ważniejsze, stwierdziła, że będzie walczyć z mową nienawiści zarówno w Polsce jak i w Stanach Zjednoczonych. A na swoim oficjalnym koncie na Twitterze Magdalena Adamowicz napisała: "Wczorajsze spotkanie w Kongresie USA było bardzo dobre. Dziękuję Marcy Kaptur oraz Danielowi Friedowi."

Ten ostatni to były ambasador USA w Polsce. Marcy Kaptur natomiast, to demokratyczna kongresmenka polskiego pochodzenia. Jak widać, Magdalena Adamowicz chce kontynuować „misję” swojego męża – znanego demoralizatora. No i wielka szkoda…

erl/telewizjarepublika.pl