"Nie będziemy potrzebowali rosyjskiego gazu, nie przewidujemy przedłużenia obecnego długoterminowego kontraktu z Gazpromem" - powiedział dziś Piotr Naimski, pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej. Jak dodał, Gazprom jest monopolistą i Polska z tego monopolu się wyzwoli.

Do roku 2022 ma być gotowy Baltic Pipe. Chodzi o gazociąg, który połączy norweskie złoża gazu z Polską, idąc przez Danię pod dnem Morza Bałtyckiego. Obecnie prace nad gazociągiem przebiegają zgodnie z harmonogramem.

Kontrakt jamalski na surowiec od Gazpromu został podpisany w 1996 roku. Przewiduje zakup przez Polskę minimalnie 8,7 mld m3 gazu rocznie.

Polsce chodzi o to, by w roku 2022, gdy wygaśnie kontrakt z Gazpromem, był z jednej strony gotowy Baltic Pipe, z drugiej - rozbudowany gazociąg w Świnoujściu. Wtedy cały polski import będzie pochodził z innych źródeł niż rosyjskie.

Oprócz gazu norweskiego Polska realizuje też liczne kontrakty na gaz skroplony z USA oraz na gaz zKataru.

bsw/pap