Déjà vu można przetłumaczyć jako "już widziane/doświadczone", czyli jest to stan, gdy wydaje nam się, jakbyśmy przeżywali tę samą sytuację po raz drugi. Według najnowszych odkryć naukowców déjà vu to po prostu "błąd" w działaniu naszego umysłu.

"Naukowcy badający ten stan uznali, że winna jest dopamina - organiczny związek chemiczny, który odpowiada m.in. za procesy emocjonalne i wyższe czynności psychiczne. Działa w układzie rąbkowym naszego mózgu - tym, w którym tworzą się emocje takie jak zadowolenie, strach czy poczucie przyjemności. Jej duża ilość skutkuje m.in schizofrenią, zaś nagły wyrzut dopaminy według naukowców wywołuje także wrażenie déjà vu" - podaje Live Science.

Na déjà vu najbardziej narażone są osoby między 15 a 25 rokiem życia, gdyż wtedy nasz mózg tworzy najwięcej dopaminy. Również osoby chore na padaczkę mogą często tego doświadczać.

"Psycholog poznawczy Anne Cleary z Colorado State University w Fort Collins na potrzeby badań tego zjawiska stworzyła wirtualną przestrzeń, bazując na popularnej grze The Sims. Ochotnicy byli wprowadzani do dwóch dużych pomieszczeń o identycznej aranżacji, ale różniące się szczegółami. W jednym pomieszczeniu na środku okrągłego placu znajdowało się wysokie drzewo, zaś w drugim w analogicznym miejscu znajdowała się kolumna. Wyniki jej eksperymentu dowiodły, że wejście do podobnego pomieszczenia zwiększa częstotliwość zjawiska déjà vu" - czytamy w Live Science.

Czy tajemnica deja vu została tak naprawdę wyjaśniona?

philo/Live Science/tvnmeteo