Centrowi politycy PO i PSL postanowili powołać nowe stowarzyszenie polityczne, poinformował b. minister rolnictwa Marek Sawicki w rozmowie z "Super Expressem".

- Będą ludzie i z PSL, i z Platformy, i być może jakieś dwa, trzy zaskoczenia - powiedział Sawicki.

- W tym tygodniu, jako konserwatyści, zamierzamy poza Sejmem założyć stowarzyszenie, żeby zacząć się gromadzić wokół niego, a nie wokół klubu - dodał.

SE sugeruje, że stowarzyszenie może powstać pod patronatem Bronisława Komorowskiego, który chciałby powrócić do krajowej polityki.

Platforma Obywatelska znajduje się przy tym od dłuższego czasu w kryzysie. Jednym z wydarzeń wywołujących kryzys było zachowanie partii w stosunku do głosowania nad Funduszem Odbudowy, co spowodowało falę krytyki w szeregach partii oraz odpływ wyborców w kierunku Polski 2050 Szymona Hołowni. Z partii wyrzuceni zostali jej wieloletni konserwatywni działacze Paweł Zalewski i Ireneusz Raś, a następnie z partii odeszła europosłanka Róża Thun. Ponadto przed wyrzuceniem z partii Rasia i Zalewskiego pojawił się list otwarty 51 działaczy PO zawierający żądania zmian w partii.

PSL z kolei według zdecydowanej większości sondaży nie znalazłoby się w Sejmie, a partii potrzebne jest nowe odbicie. Niedawno wyrzucony z PO Raś dołączył do ludowców, a poseł PSL Teofil Bartoszewski zapewnił, że "to nie koniec transferów". 

jkg/se