Wikariusz parafii w Mosinie zastał w niedzielę wieczorem grupę osób pijących alkohol w kościelnej kruchcie. Gdy zwrócił im uwagę - został zaatakowany. Policja zatrzymała podejrzanych o pobicie kapłana. Jak się okazuje, to dwaj nastolatkowie. 

Rzecznik wielkopolskiej policji mł. insp. Andrzej Borowiak poinformował, że w sprawie pobicia księdza na razie zatrzymano dwóch młodych ludzi.

"Policjanci ustalili ich tożsamość na podstawie nagrań z monitoringu. Dzięki uzyskanym informacjom okazało się, że to czternastolatkowie z miejscowej szkoły"-ujawnił Borowiak w rozmowie z PAP. Funkcjonariusz poinformował również, że jeden z chłopców  został zatrzymany w poniedziałek po południu w swoim domu, drugi sam zgłosił się na policję. Policjanci przesłuchają nastolatków, a następnie podejmą decyzję o dalszych krokach wobec zatrzymanych.

W niedzielę po wieczornej mszy około godz. 21.40 jeden z księży parafii w podpoznańskiej Mosinie zastał w kościelnej kruchcie grupę trzech osób, które miały pić alkohol, a jedna oddawać mocz. Kiedy duchowny zwrócił młodym ludziom uwagę, miał zostać uderzony w twarz. Jak ujawnił rzecznik archidiecezji poznańskiej ks. Maciej Szczepaniak, zaatakowany został jeden z wikariuszy mosińskiej parafii.

"Według jego relacji próbował on powstrzymać agresywnych mężczyzn przed profanacją świątyni. Księdzu udzielono pomocy medycznej"-poinformował. Jak podaje policja, ksiądz nie odniósł poważnych obrażeń, a funkcjonariusze oczekują, że trzeci nieletni uczestnik zajścia sam zgłosi się na komisariat.

yenn/PAP, Fronda.pl