W programie „Gość Wydarzeń” premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że będzie rekomendował uznanie całej Polski za „czerwoną strefę” od przyszłej soboty. Jak wyjaśnił, w strefach tych jest już większość powiatów i rozróżnienie na strefy żółte i czerwone przestaje być uzasadnione.

- „Mamy taką liczę "czerwonych" powiatów, ok. 317, że będę rekomendował, żeby od soboty cała Polska była strefą czerwoną - mówił premier. - Już dzisiaj jest to ok. 75-80 proc. (którzy znajdują się w "czerwonej strefie" - red.), więc takie rozróżnienie powoli robi się bezprzedmiotowe” – powiedział szef rządu.

Wyraził przy tym nadzieję, że nie dojdzie do kolejnego locdownu.

Mateusz Morawiecki wyjaśnił, że rząd przygotowuje się na różne scenariusze, mając przygotowane trzy linie obrony.

- „Pierwsza linia obrony, to nasze obostrzenia, maseczki, testowanie i wyłapywanie przypadków osób chorych. Druga to cały system szpitali, kwarantanny, izolacja, ale przede wszystkim ludzie, medycy. Trzecia linia to dodatkowe łóżka. Tych jeszcze nie ma, ale za kilka dni pojawi się ich w systemie dodatkowe 13 tys.” – mówił.

kak/polsatnews.pl