Rafał Trzaskowski dwukrotnie powiedział nieprawdę. Najpierw, że nie był posłem 4 lata temu, a następnie, że wtedy nie głosowano nad wiekiem emerytalnym.

Odniósł się do tego w programie „#Jedziemy” w TVP Info Marcin Horała, wiceminister infrastruktury. Powiedział:

- W USA jest takie powiedzenie: żeby wygrać wybory, musisz przyłapać swojego konkurenta na kłamstwie; myślę, że tak to powinno działać – polityk, który w tak ważnej sprawie tak wprost kłamie, powinien być skompromitowany, nie mieć szans w wyborach. Zobaczymy, czy to zadziała w Polsce

Dodał też:

- W programie PO już raz tak było, że nie było podwyższenia wieku, a wkrótce po wyborach został podwyższony. Żeby demokracja była realna, to wybór musi być realny, Polacy muszą mieć świadomość, że jest duże ryzyko, że PO coś takiego zrobi, zwłaszcza, że mamy okres spowolnienia gospodarczego. PO w zwykłych czasach bez kryzysu ma tendencję do zabierania ludziom różnych świadczeń, do zwiększania podatków.

Horała stwierdził także, że „jeżeli głosuje się na Trzaskowskiego, głosuje się za poważnym prawdopodobieństwem np. podwyższenia wieku emerytalnego. Po ostatnim kłamstwie zapewnienia jego są niewiarygodne”.

 

mp/tvp info