Stefan Niesiołowski postanowił dziś zakpić sobie z Prawa i Sprawiedliwości w związku z walką z pornografią. Niezwykle ostra reakcja spotkała go ze strony Rafała Ziemkiewicza.

Posłowie PiS podkreślali, że oglądanie pornografii nie tylko jest szkodliwe dla zdrowia, ale i może skończyć się uzależnieniem. Zapytany o kwestię walki z pornografią na łamach „Super Expressu” Niesiołowski zakpił, że potrzeba wprowadzenia „patroli moralności narodowej”, w której widziałby Krystynę Pawłowicz, Dominika Tarczyńskiego, Patryka Jakiego oraz Annę Sobecką. Dalej zaś dodawał:

„W ogóle, to ja mam podpowiedź: szariat. Prawo szariatu rozwiązałoby problem. (…) Chodziłyby wszystkie zakryte, widać by było tylko oczy. Szlafrok byłby po kostki i wszystko byłoby jasne”.

Słowa te spotkały się z niezwykle ostrą reakcją Rafała Ziemkiewicza, który na twitterze napisał:

„Ta gnida latami kompromitowała polski katolicyzm, występując jako karykaturalny talib z ZChN. Próbował wcisnąć się do PiS. Nagrodzony przez Tuska synekurą zaczął popierać aborcję, żądać bojkotu Jasnej Góry i kpić z walki z pornografią. Zwykła k. typowa dla „opozycji totalnej”.

Swoją drogą to ciekawe, że krytykujący marszałka Józefa Piłsudskiego Rafał Ziemkiewicz sam używa jego języka w odniesieniu do politycznych przeciwników.

dam/twitter,"Super Express"