Warsaw Institute

Kryzys wywołany pandemią COVID-19 i wojną cenową na rynku naftowym wyraźnie odbiły się na wynikach rosyjskiego eksportu węglowodorów od początku tego roku. Najgorzej wyglądają wyniki Gazpromu, który traci część europejskiego rynku zbytu, a na dodatek spada mocno cena gazu. Spadek dochodów z eksportu ropy i gazu niewątpliwie uderzy w budżet Rosji.

Dochody Gazpromu z eksportu gazu w pierwszych pięciu miesiącach 2020 roku zmalały aż o 53% w porównaniu z analogicznym okresem 2019 roku. Koncern uzyskał w okresie styczeń-maj 2020 roku dochody na poziomie 9,7 mld dolarów. Takie dane podaje Federalna Służba Celna (FTS) Rosji. W omawianym okresie eksport gazu zmniejszył się o 23% i wyniósł 73 mld m³. W maju Gazprom sprzedał za granicę 11,9 mld m³ za 1,12 mld dolarów – co było o 15% mniej niż w kwietniu. Wszystko wskazuje na to, że 2020 rok będzie dużo gorszy dla Gazpromu niż rok poprzedni. W 2019 roku koncern dostarczył na rynki tzw. dalszej zagranicy (a więc bez krajów WNP), w tym także do Chin, 199,2 mld m³. To było o 1,3% mniej niż w rekordowym 2018 roku. Jednocześnie o 2,2% wzrósł w 2019 roku eksport na rynki tzw. bliskiej zagranicy (do 37,7 mld m³). Kryzys uderzył też w segment LNG. Dochody z eksportu gazu skroplonego spółek Sakhalin Energy i Yamal LNG w pierwszych pięciu miesiącach 2020 roku zmalały łącznie o 16% w porównaniu z analogicznym okresem 2019 roku. Dochody wyniosły w okresie styczeń-maj 2020 w sumie 3,4 mld dolarów. Spadek dochodów nastąpił mimo wzrostu wielkości eksportu LNG o 9% w porównaniu z okresem analogicznym 2019 roku. Rosjanie sprzedali za granicę 27,6 mld m³ gazu skroplonego.

Źle wyglądają wszystkie wskaźniki eksportowe węglowodorów. Wartość eksportu rosyjskiej ropy w okresie styczeń-maj 2020 roku zmalała o 33% w porównaniu z analogicznym okresem 2019 roku i wyniosła 33,7 mld dolarów. Fizyczny eksport surowca w tym czasie zmalał o 3%, do 104,4 mln ton. Dziesięciokrotnie większy spadek wartości wynika z załamania cen ropy na świecie. W maju 2020 roku dochody z eksportu ropy zmalały o niemal 19% w porównaniu z kwietniem (do 3,6 mld dolarów), zaś ilość eksportowanego surowca skurczyła się miesiąc do miesiąca o niemal 12% (19,3 mln ton). Według danych FTS, wielkość eksportu produktów naftowych w okresie styczeń-maj 2020 zmalała o 1%, do 60,14 mln ton. Ale dochody z tego eksportu – w porównaniu do analogicznego okresu 2019 roku – spadły już o 23% i wyniosły 22,2 mld dolarów. W maju eksport produktów naftowych wyniósł 12 mln ton i zmalał o 16% w porównaniu z kwietniem. Dochody w tym czasie zmniejszyły się o 15%, do poziomu 2,67 mld dolarów. Generalnie jednak, dużo lepiej wygląda sprzedaż benzyn, niż oleju napędowego. To właśnie załamanie eksportu diesla rzutuje na całość statystyki odnośnie produktów naftowych.

Artykuł pierwotnie ukazał się na stronie think tanku Warsaw Institute.

[CZYTAJ TEN ARTYKUŁ]