"Pani marszałek Małgorzata Kidawa-Błońska nie bardzo nadaje się do reprezentowania partii, która buduje swój wizerunek na ataku i krzyku i awanturze. Mentalnie bardziej pasowałaby do Prawa i Sprawiedliwości, niż do Platformy" - powiedział dziś wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki.

W rozmowie z Polskim Radiem Terlecki oceniał wystawienie Małgorzatay Kidawy-Błońskiej jako kandydatki na premiera przez KO.

"Trochę mnie zaskoczyła ta decyzja, bo jest to taki ruch desperacki w trakcie kampanii i po zebraniu podpisów pod innymi kandydatami w danych okręgach" - powiedział Terlecki.

"Lider PO uznał, że będzie bezpieczniej nie podejmować konfrontacji politycznej z Jarosławem Kaczyńskim, więc wystawił w tym okręgu Małgorzatę Kidawę-Błońską, a sam ewakuował się do Wrocławia. To próba ocieplenia wizerunku Platformy, która jest kojarzona z hejtem i agresją" - ocenił polityk.

Jak powiedział Terlecki, Kidawa-Błońska nieszczególnie nadaje się do PO.

"Odbywaliśmy sympatyczne spotkania przy kanapkach i herbacie czy kawie. Owszem, były spory, ale merytoryczne, więc myślę że pani marszałek mentalnie bardziej pasowałaby do Prawa i Sprawiedliwości, niż do Platformy" - powiedział.

bsw/polskie radio