Sylwia Spurek, eurodeputowana, która dostała się do Parlamentu Europejskiego z list Wiosny Roberta Biedronia, chce ocenzurować film "Nieplanowane", który ujawnia szokującą działalność aborcyjnej organizacji.
Europosłowie PiS Beata Kempa i Patryk Jaki zorganizowali w Parlamencie Europejskim projekcję filmu „Nieplanowane". Nie spodobało się to Sylwii Spurek, "obrończyni" zwierząt i zwolenniczce zabijania dzieci.
Film "Nieplanowane" powstał na podstawie książki Abby Johnson i Cindy Lambert. Książka odsłania kulisy działania organizacji Planned Parenthood.
Beata Kempa podkreslała, że „Nieplanowane” to dzieło, które „budzi sumienie”.
– Nikogo nie oskarża, bo nie o to chodzi, ale o obudzenie sumień i zmuszenie do refleksji, a być może nawet do zastanowienia się nad zmianą swoich poglądów na temat aborcji – wyjaśniała
— Beata Kempa (@BeataKempa_MEP) December 11, 2019
„Nie idźcie tą drogą, zostawcie proszę, Parlament Europejski, wolny od swojej antykobiecej propagandy! Uwierzcie mi, w Unii Europejskiej obowiązują inne wartości” – oburzała się Spurek.
Posłanko @BeataKempa_KPRM i Pośle @PatrykJaki nie idźcie tą drogą, zostawcie PE wolny od propagandy, UE naprawdę ma inne wartości, UE stoi po stronie kobiet. #trzymamstronekobiet pic.twitter.com/0Mb2ZmCxT4
— Sylwia Spurek (@SylwiaSpurek) December 10, 2019
bz/FB/TT