Szerokim echem przeszedł wczorajszy komentarz red. nacz. Tygodnika „Najwyższy Czas” Tomasza Sommera, który stwierdził, że jeżeli dojdzie do rozpadu Białorusi, Polska powinna przejąć kontrolę nad Grodnem. Odniósł się do niego również mec. Roman Giertych, który kolejny raz pokusił się o niedorzeczną analizę sytuacji. Zdaniem prawnika Prawo i Sprawiedliwość planuje… zrezygnować z zachodnich sojuszy i stać się wspólnikiem Putina.

Bezdyskusyjne jest stwierdzenie, że rządy Zjednoczonej Prawicy są czasem wielkiego zacieśnienia współpracy pomiędzy Polską a Stanami Zjednoczonymi, w tym współpracy militarnej. Jednocześnie jest to też czas twardej i zdecydowanej polityki wobec Rosji. Jednak nie dla wszystkich jest to oczywiste. Zdaniem Romana Giertycha… Prawo i Sprawiedliwość planuje zerwać sojusz z NATO i sprzymierzyć się z Rosją. Taką absurdalną tezę prawnik przedstawił za pośrednictwem Twittera w kontekście wczorajszego komentarza Tomasza Sommera dot. sytuacji na Białorusi.

- „Za chwilę PiS to ogłosi. Będą starali się podgrzać nacjonalizm jak sanacja w 1938. Po to, abyśmy wyszli z sojuszy z Zachodem. I zostali wspólnikami Putina, tak jak przed II wojną w czasie rozbioru Czechosłowacji zostaliśmy wspólnikami Hitlera. Wówczas zdobyliśmy Zaolzie. Na rok” – czytamy w chętnie komentowanym przez internautów wpisie Romana Giertycha.

kak/Twitter