Tomasz Terlikowski we wpisie udostępnionym na Facebooku analizuje przyczynę rozłamu w chrześcijaństwie. Jak podkreśla, "Kościół katolicki stanie wobec pytania o to, co zrobić z realnym podziałem wśród katolików". 

"Zjednoczony Kościół Metodystyczny podzieli się na conajmniej dwa wyznania. W efekcie negocjacji prowadzonych przez specjalistów ustalono, że od wspólnoty oddzielą się tradycyjni metodyści odrzucający ordynację pastorską osób LGBT i małżeństwa jednopłciowe. Otrzymają oni 25 milionów dolarów, a w zamian nie będą domagać się budynków i własności od macierzystej wspólnoty.

Jeśli inne grupy zdecydują się utworzyć własne wspólnoty mogą liczyć na dwa miliony dolarów. Projekt porozumienia został wynegocjowany przez liderów, ale musi być jeszcze przyjęty przez całą wspólnotę.

Dlaczego o tym w ogóle piszę? Bo trzeba sobie uświadomić, że to właśnie spory o moralność, o antropologię, o rozumienie Biblii będą teraz dzielić chrześcijan. I wcześniej czy później Kościół katolicki też stanie wobec pytania o to, co zrobić z realnym podziałem wśród katolików, teologów, pasterzy, który już istnieje... Metodyści nie są jedyni, którzy mają taki problem."

 

 

 

gb/fb