W wywiadzie jakiego niemieckiej stacji „Deutsche Welle” udzielił były prezydent Lech Wałęsa padły skandaliczne stwierdzenia. Wałęsa stwierdził, że: „Masy intelektualne już uwierzyły Rafałowi Trzaskowskiemu (…) Masy wiejskie i małomiejskie jeszcze wierzą Kaczyńskiemu”.

Dziennikarka niemieckiej telewizji zapytała Wałęsę czy Polacy chcą zmiany na stanowisku prezydenta. Wysnuła takie wnioski z obserwacji kampanii Rafała Trzaskowskiego, a dokładniej jego spotkań wyborczych, na które przychodzą według niej tłumy.

Do sprawy odniósł się Wałęsą, mówiąc, że: „Ludzie chcą zmiany, a ponieważ nie ma propozycji, na razie poparli demagogów i populistów typu Kaczyńscy. Ale widzą, że to nie do końca dobre, że od tego trzeba odejść, to szukają kogo poprzeć, komu uwierzyć”.

Były prezydent zaznaczył dodatkowo, że od polityków oczekuje nadążania za współczesnymi problemami i szukania na nie rozwiązań: „Mnie interesuje, co my właściwie robimy; cały świat poszukuje rozwiązań. Ja czekam, że obudzą się politycy i zaczną szukać propozycji pasujących na obecne czasy”.

ks/ Facebook, Twitter