Moim zdaniem Polska nie musi płacić Komisji Europejskiej. Cała procedura odwoławcza nie została jeszcze zakończona” – powiedział w rozmowie z portalem wpolityce.pl Witold Waszczykowski. Były szef MSZ uważa, że Rzeczpospolita powinna przedstawić TSUE wszystkie nasze argumenty, a Trybunał będzie musiał wziąć je pod uwagę, tym bardziej, że wokół Polski działa kilka podobnych kopalni, zarówno niemieckich, jak i czeskich.

Waszczykowski jest przekonany, że Polska powinna skupić się na przedstawieniu przed unijnym Trybunałem szerokiego wachlarza merytorycznej argumentacji w sprawie kopalni Turów. Zdaniem Witolda Waszczykowskiego Rzeczpospolita musi zarysować przed TSUE „finansowe, klimatyczne, ekologiczne skutki zawieszenia pracy tej kopalni”. A także „doprowadzić do tego, żeby te wszystkie argumenty zostały wzięte pod uwagę”, gdyż „do tej pory to się nie stało” – uważa polski europoseł.  

Co to znaczy, że nasze argumenty nie są brane pod uwagę? Muszą być. Przecież chodzi o naszą jedną kopalnię, a wokół nas jest pięć kopalni niemieckich i jeszcze parę czeskich. To nie jest tak, że jedna kopalnia doprowadza do jakiejś katastrofy ekologicznej. To wszystko wymaga kompleksowego pokazania” – konstatuje Waszczykowski.

 

ren/wpolityce.pl