Jak poinformował burmistrz Lytton w Kanadzie, ogień spustoszył niemal całe miasteczko w zaledwie 15 minut.

- Sytuacja jest poważna. Całe miasteczko stoi w płomieniach - stwierdził w wywiadzie na antenie telewizji publicznej CBC.

We wtorek w ubiegłym tygodniu w Lytton odnotowano najwyższą temperaturę w historii Kanady. Termometry wskazały tam 49,6 stopni Celsjusza.

Od wielu dni temperatura powietrza znacznie przekraczała tam 40 stopni Celsjusza. Na chwilę obecną nie ma informacji na temat ofiar, niemniej jednak kilku mieszkańców zostało uznanych za zaginionych.

W kanadyjskiej prowincji oprócz ekstremalnych upałów ogromnym problemem jest także silny wiatr, który powoduje bardzo szybkie rozprzestrzenianie się ognia.

Władze lokalne zarządziły ewakuację całego Lytton.

Escape from ‘Q’emcin aka Lytton part 2 from 2 Rivers Remix Society on Vimeo.

mp/iar/polskie radio 24/twitter