Tonący w niszczycielskiej powodzi Nowy Jork. Zmagające się potężnym tornadem New Jersey. To owoce huraganu Ida, którego pozostałości nawiedziły dziś część wschodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych.
„Proszę, trzymajcie się z daleka od ulic i pozwólcie naszym służbom ratunkowym wykonywać swoją robotę. Jeśli myślicie o wychodzeniu na zewnątrz, nie róbcie tego. Trzymajcie się z daleka od metra i dróg” – zaapelował do mieszkańców Nowego Jorku burmistrz tego miasta Bill de Blasio, który wprowadził w nim stan wyjątkowy. „Zostańcie u siebie" - napisał na Twitterze.
Tormenta ida #Ida #idahurricane #NewYork New York pic.twitter.com/yQ10DyAbmF
— Silvio Ernesto (@SilvioErnesto86) September 2, 2021
W Nowym Jorku zalane są stacje metra i drogi. Jakikolwiek ruch uliczny został niemal całkowicie sparaliżowany. Wozy strażackie nie mają możliwości poruszania się. Ulicami płyną samochody i liczne śmieci. Ludzie przedostają się nimi brodząc do pasa w wodzie.
Bushwick floods.
— thisbushwicklife (@BushwickLife) September 2, 2021
Knickerbocker Avenue.
Stay safe! pic.twitter.com/055vYjSgCK
Nowy Jork, podobnie jak Connecticut i New Jersey objęte są stanem zagrożenia tornadami. We wspomnianym New Jersey 70-letni mężczyzna utonął znajdując się w swym samochodzie. Również w port lotniczy w New Jersey uderzyły potężne powodzie. Wszystkie loty zostały tam zawieszone. Gubernator miasta Phil Murphy ogłosiła tej nocy stan wyjątkowy dla New Jersey.
ren/PAP