Wpis lidera PO, Grzegorza Schetyny na Twitterze w rocznicę śmierci ks. Jerzego Popiełuszki wywołał duże oburzenie. Ostro zareagował m.in. publicysta Dawid Wildstein.

"Odwalcie od zwykłych ludzi, przestańcie im mieszać w głowach. Chcecie samobójstw? Zacznijcie od siebie" -tymi słowami zwrócił się do polityków opozycji, którzy gloryfikują samobójstwo Piotra Szczęsnego, tak jak ostatnio zrobił to Grzegorz Schetyna. 

W rocznicę męczeńskiej śmierci ks. Jerzego Popiełuszki szef PO wybrał dość specyficzny sposób na upamiętnienie jego poświęcenia. 

"Dziś 35. rocznica śmierci bł. ks. Jerzego Popiełuszki oraz druga rocznica śmierci Piotra Szczęsnego - 'Szarego Człowieka'; obaj starali się poruszać nasze sumienia w czasach ciężkich, składamy im hołd"- napisał Schetyna na Twitterze. W jego ślady poszli również inni politycy PO, nie zważając nawet na fakt, że choć Piotr Szczęsny podpalił się pod Pałacem Kultury i Nauki 19 października, to zmarł dziesięć dni później, więc rocznica jego śmierci przypada 29 października. A może to świadoma manipulacja?

"PO wróciło do uwielbienia Szczęsnego i opowieści, że jego samobójstwo to bohaterstwo, postawa godna naśladowania etc. To ja mam apel do PO. Na przyszłość sami się podpalajcie. Odwalcie od zwykłych ludzi, przestańcie im mieszać w głowach. Chcecie samobójstw? Zacznijcie od siebie"-skomentował Dawid Wildstein. 

Cóż, być może publicysta przesadził w ostatnim zdaniu, choć wydźwięk jest słuszny: gloryfikowanie samobójstw to rzecz szkodliwa. Nawet, jeżeli były "przydatne" politycznie. Może zamiast wychwalać desperacki krok Piotra Szczęsnego, który mógł-według informacji niektórych mediów- być po prostu chory, może lepiej byłoby np. skontaktować się z najbliższymi mężczyzny i zorientować się, czy nie potrzebują pomocy? Chyba że to przerasta polityków PO...

yenn/Twitter, Fronda.pl