Dziś Krzysztof Szczerski przebywa z wizytą w Brukseli. Prezydencki minister miał się tam spotkać na rozmowie w cztery oczy z szefem NATO Jensem Stoltenbergiem.

"Rozmowa może być przełomowa. Szczerski chce opuścić Pałac Prezydencki i zostać wiceszefem NATO. Ma mocne poparcie Amerykanów, ale też poważnego rywala: estońskiego ministra obrony Jurija Luika. To dobry znajomy Stoltenberga"- informuje WP, powołując się na nieoficjalne źródło.

RMF podaje z kolei o blokowaniu kandydatury Polaka przez Francję, która miałaby w ten sposób dać wyraz niechęci do militarnej współpracy polsko-amerykańskiej, owocującej m.in. zakupem samolotów F-35.

"Cieszę się, że moje nazwisko pada w "pozytywnym kontekście". Ja mogę powiedzieć tylko jedną rzecz: na pewno pan prezydent wyraził zgodę, żebym wstawił moje nazwisko do puli"-powiedział Szczerski w rozmowie z Polskim Radiem.

Decyzje w kwestii obsadzenia stanowiska zastępcy sekretarza generalnego NATO mają zapaść już w lipcu.

Tysol.pl