Czwartkowa audiencja w Auli Pawła VI, przypadająca w święto Jezusa Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana, była drugim spotkaniem Biskupa Rzymu, Papieża Leona XIV z duchowieństwem diecezji rzymskiej. Okazją do pierwszego było objęcie przez Ojca Świętego Bazyliki Laterańskiej 25 maja. 

Diecezja rzymska wzorem miłości i komunii 

Zwracając się do duchownych i kandydatów do kapłaństwa, Leon XIV najpierw zwrócił uwagę na to, że diecezja rzymska ma szczególną misję świadczenia o miłości i komunii, którą może realizować poprzez jedność z biskupem i współodpowiedzialność, dzieloną ze wszystkimi wiernymi. Papież przypominał, że ze względu na swą specyfikę droga duszpasterska diecezji rzymskiej ma wymiar nie tylko lokalny, ale „z racji osoby, która mu przewodzi” – także powszechny i wspierany wielowiekową tradycją. 

Odnawiać jedność, o którą prosi Chrystus

Mówiąc o komunii i braterstwie, Papież przypomniał, że z jednej strony są one realizacją tej jedności, o którą prosi Boga Ojca Jezus w tzw. modlitwie arcykapłańskiej, zapisanej przez św. Jana, z drugiej zaś, że są one dziś utrudnione „przez klimat kulturowy sprzyjający izolacji i zamknięciu w sobie”, który zagraża każdemu, osłabiając duchowość i moc posługi. 

Leon XIV dał wyraz wielkiego zrozumienia dla trudności i znużenia, które przeżywają kapłani, m.in. ze względu na brak wysłuchania i z serdecznością zwracał się do nich: „Chciałbym wam pomóc, podążać naprzód z wami, by każdy z was odzyskał pokój w swej posłudze – mówił –  i właśnie dlatego proszę was o podjęcie wysiłku na rzecz prezbiterialnego braterstwa, zakorzenionego w ugruntowanym życiu duchowym, spotkaniu z Panem i słuchaniu Jego Słowa”. Przypomniał, że umocniona w ten sposób komunia musi się także wyrażać w zaangażowaniu na rzecz diecezji, także ze strony kapłanów, których posługa i charyzmaty są ukierunkowane np. na cele naukowe. 

Być wzorem do naśladowania 

Nawiązując do homilii, wygłoszonej podczas udzielania święceń prezbiteratu 31 maja, Papież zachęcił kapłanów, by byli wzorem do naśladowania. „Proszę was o to jako ojciec i pasterz: starajmy się wszyscy być kapłanami wiarygodnymi i godnymi naśladowania – wzywał, przypominając, że ograniczenia ludzkiej natury nie zwalniają z obowiązku wierności. – Jesteśmy świadomi ograniczeń naszej natury, a Pan zna nas do głębi; otrzymaliśmy jednak niezwykłą łaskę — powierzono nam drogocenny skarb, którego jesteśmy szafarzami, sługami. A od sługi wymaga się wierności”.  

Świadomy pokus, jakie może nieść wielkie miasto, oddalające od pragnienia świętości, zaprosił kapłanów do podejmowania „radykalnych wyborów i odważnych wyrzeczeń”. „Jeśli razem spróbujemy być wzorem w życiu pokornym, wtedy będziemy w stanie przekazać odnawiającą moc Ewangelii każdemu człowiekowi” – mówił po ojcowsku. 

Potrzeba prorockiego spojrzenia

Ojciec Święty zachęcił też do „spojrzenia w duchu prorockim” na wyzwania i niepokoje, jakie niesie współczesny świat, w którym kapłani powołani są do realizowania swojego powołania. „Pan powierzył właśnie nam te pełne wyzwań czasy, które nieraz wydają się przekraczać nasze siły. Jesteśmy wezwani, by je przyjąć, odczytać ewangelicznie i przeżywać jako okazję do świadectwa. Nie uciekajmy przed nimi!” – prosił Leon XIV. 

Na zakończenie zapewnił kapłanów o bliskości, miłości i gotowości do wspólnego podążania naprzód. Jego słowa skierowane były do grona ponad 8 tysięcy kapłanów i diakonów, tworzących wspólnotę diecezji rzymskiej, wśród których ok. 800 kapłanów i 150 diakonów stałych pochodzi z terenów diecezji, pozostali zaś przybyli z innych części kraju i świata, w celach duszpasterskich, formacyjnych, naukowych i innych.