Były przewodniczący Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna gościł na antenie Radia ZET, gdzie odniósł się m.in. do żądania lidera Polski 2050 Szymona Hołowni, który chce, by po zmianie na stanowisku marszałka Sejmu reprezentantka jego ugrupowania Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz została wicepremierem.

- „Stwierdzenie jest publiczne, nie wynika z zamkniętych rozmów liderów koalicji. Jest przekazem, który ma trafić do mediów i budować dyskomfortową sytuację dla nas wszystkich, liderów”

- powiedział o stanowisku marszałka Sejmu Schetyna.

Wskazał też na głosy z wewnątrz Polski 2050, wedle których należałoby zaczekać na wybór nowego lidera tej partii, by to on został wicepremierem. Jednocześnie zapewnił, że premier Donald Tusk „na pewno zrobi wszystko, żeby uratować tę koalicję”. Jeśli więc warunkiem trwania koalicji będzie awans Pełczyńskiej-Nałęcz, to „nie będzie innego wyjścia i tak się stanie”.