„Stary komuch nagle ukochał pieski. Prawie uwierzyłem, ale przypomniałem sobie, że do PZPR wstępował zaraz po tym, jak władza ludowa pałami i czołgami pacyfikowała protesty przeciwko stanowi wojennemu” – skomentował w mediach społecznościowych red. Łukasz Warzecha.
„Szanowny Panie Marszałku, proszę spadać na swój postkomunistyczny bambus i tam pozostać” – zaapelował dziennikarz do Czarzastego, w odpowiedzi na jego własny apel.
