Podążając śladami Włóczęgi- mądrość a wiedza.

(24) Szczęście człowieka nie na tym polega, że może on jeść i pić, ile zechce, i cieszyć się jako szczęściem tym, co posiada. Stwierdziłem, że szczęście zależy od Boga. (25) Bo któż ma tyle jedzenia, kto wie, jak używać wszystkiego jeśli nie ja? (26) Ale Bóg daje to ludziom, w których sobie upodobał. To ich obdarzył mądrością, wiedzą i radością życia. A są też ludzie, których całe życie jest zmarnowane. To są ci, którym On nałożył trud zbierania i gromadzenia po to, by później zostawili wszystko tym, w których On sobie upodobał. To także marność i pogoń za wiatrem. (Ks. Koheleta 2:24-26, Biblia Warszawsko-Praska)

Otrzymujemy od Pana pewne dary. Możemy Go o nie prosić lub samemu zabiegać budując na bazie tego, co zostało nam dane. Inteligencja jest cechą wrodzoną. Jeśli ktoś urodził się głupcem, jest niewprawny w poznaniu, ignorantem, to takim też umrze. Nie ma chyba udokumentowanych przypadków nagłego oświecenia, kiedy głupiec przemienia się w mędrca znającego życie i umiejącego czerpać z ksiąg. Inteligencja to umiejętność zdobywania i wykorzystywania wiedzy i umiejętności . Inteligentnym może być tak osoba prosta ( w potocznym rozumieniu bez wykształcenia, a nie żyjąca w prostocie) jak i wykształcona na najlepszych uczelniach. Podobnie jest z głupcami. Nie wiadomo jaka wiedza nie sprawi, że głupota się ulotni. Wręcz przeciwnie. Wiedza w rękach głupców jest na zgubę ludzkości.

 

(17) Nierozumny pozostaje każdy człowiek bez wiedzy; wstydzić się musi bożka każdy złotnik, bo podobizny, jakie odlał, są kłamstwem i nie ma w nich tchnienia. (Ks. Jeremiasza 51:17, Biblia Tysiąclecia)

(1) Synu mój! jeźli przyjmiesz słowa moje, a przykazanie moje zachowasz u siebie; (2) Nadstawiszli mądrości ucha twego, i nakłoniszli serca twego do roztropności; (3) Owszem, jeźli na rozum zawołasz, a roztropności wezwieszli głosem swoim; (4) Jeźli jej szukać będziesz jako srebra, a jako skarbów skrytych pilnie szukać będziesz: (5) Tedy zrozumiesz bojaźń Pańską, a znajomość Bożą znajdziesz. (6) Albowiem Pan daje mądrość, z ust jego pochodzi umiejętność i roztropność. (7) On zachowuje uprzejmym prawdziwą mądrość; on jest tarczą chodzącym w szczerości, (8) Aby strzegli ścieżek sądu; on drogi świętych swoich strzeże. (9) Tedy wyrozumiesz sprawiedliwość, i sąd, i prawość, i wszelką ścieszkę dobrą. (10) Gdy wnijdzie mądrośu w serce twoje, a umiejętność duszy twojej wdzięczna będzie:  (11) Tedy cię ostrożność strzedz będzie, a opatrzność zachowa cię. (12) Wyrywając cię od drogi złej, i od człowieka mówiącego przewrotności;  (Ks. Przysłów 2:1-12, Biblia Gdańska)

 

Im stajemy się starsi, tym bardziej zdajemy sobie sprawę z różnych rzeczy. Uczymy się rozwagi, ważenia argumentów, potrafimy lepiej określić co będzie dla nas dobre a co złe. Jednak nie wszyscy. Głupiec nigdy nie posiądzie mądrości. Mądrość to cecha posiadających doświadczenie, wiedzę i  rozsądek. Mądrość jest zaletą, ale jest też rzeczą nabytą. Podczas naszego życia możemy prosić Pana o mądrość tak jak to zrobił Salomon, którego mądrość rozsławiła go na wszystkich krańcach ówczesnego świata i sprawiała, że nawet obcy królowie przyjeżdżali go posłuchać; bądź też możemy być przez Niego tak doświadczeni, że tę mądrość zdobędziemy opierając się na naszych doświadczeniach. Mądrość nie jest cechą młodzieńców. Nabywa się ją z wiekiem poprzez poznanie.

(15) Jest złoto i obfitość pereł, lecz wargi rozumne - to rzecz drogocenna. (Ks. Przysłów 20:15, Biblia Tysiąclecia)

(15) Serce tego, kto się odznacza zrozumieniem, nabywa wiedzy, a ucho mądrych stara się znaleźć wiedzę. (Ks. Przysłów 18:1-24, Biblia w przekładzie Nowego Świata)

(1) Ubogi, który chodzi w swej nieskazitelności, jest lepszy niż ktoś o spaczonych wargach i ktoś głupi. (2) Nie jest też dobrze, by dusza nie miała wiedzy, a kto śpieszy swymi stopami, ten grzeszy.  (Ks. Przysłów 19:1-2, Biblia w przekładzie Nowego Świata)

(10) W jego ręku jest życie wszelkiego stworzenia i duch wszystkich ludzi. (11) Czy ucho nie ma badać słów, tak jak podniebienie próbuje smaku? (12) U sędziwych jest mądrość, a w długim życiu nabywa się roztropności. (13) Ale u niego jest mądrość i moc, u niego rada i roztropność. (Ks. Hioba 12:10-13, Biblia Warszawska)

(1) Przysłowia Salomona, syna Dawida, króla Izraela. (2) Mają nauczać mądrości i posłuchu, i rozumienia tajemnej wiedzy; (3) i jak zdobywać posłuch i mądrość, a także sprawiedliwość, rzetelność i szczerość; (4) jak nieuczonym przekazywać mądrość, a młodzieży  rozsądek i wiedzę. (5) Niech tedy słucha mędrzec i pomnaża swą wiedzę, a rozsądny  swe umiejętności, (6) żeby rozumiał przysłowia i obrazy oraz słowa i zagadki mędrców. (7) Bojaźń Boga jest początkiem mądrości i tylko głupcy gardzą mądrością i karnością. (Ks. Przysłów 1:7, Biblia Warszawsko-Praska)

 

 

Czym więc jest wiedza? Wiedza to właśnie poznanie, a ignorantem pozostanie ten, kto wierzy, że wiedza to tylko to, co zostało zapisane na kartach ksiąg. To wiedza innych. My sami musimy dążyć do poznania i w miarę naszych intelektualnych możliwości przyswajać tę wiedzę opierając ją na naszej nabytej mądrości. Co mi da to, że przeczytam prace wszystkich filozofów, jakich zrodził ten świat i będę chłonąć ich wiedzę i poznanie, kiedy sama tego poznania nie będę miała. Wyjdzie z tego nic innego jak wino rozrobione  z wodą. Już nie woda, a jeszcze nie wino. Kiedy więc zaczyna się wiedza?

 

(5) Nabywaj mądrości, nabywaj rozumu! Nie zapominaj słów moich ust i nie uchylaj się od nich! (6) Nie zaniechaj jej, a będzie cię strzegła, ukochaj ją, a zachowa cię! (7) Początek mądrości jest taki: nabywaj mądrości, i za wszystko, co masz, nabywaj rozumu! (8) Ceń ją sobie wysoko, a ona zapewni ci szacunek, obdarzy cię czcią, gdy ją otoczysz miłością. (Ks. Przysłów 4:5-8, Biblia Warszawska)

(13) Na wargach roztropnego znajduje się mądrość, lecz rózga spada na plecy nierozumnego. (14) Mądrzy gromadzą wiedzę, lecz gadanie głupca prowadzi do zguby. (Ks. Przysłów 10:13-14, Biblia Warszawska)

Wiedza zaczyna się tam, gdzie rodzi się mądrość, a (10) Początkiem mądrości jest bojaźń Pana;Wszyscy, którzy ją okazują, są prawdziwie mądrzy.Chwała jego trwa na wieki. (Ks. Psalmów 111:-10, Biblia Warszawska)Możecie mi teraz zarzucić, że neguję wiedzę i mądrość ateistów i będziecie mieli rację. Ich ‘mądrość’ i ‘wiedza’ bowiem nie boją się niczego i są w sobie pyszne. Tam, gdzie nie będzie pokory i zwątpienia we własne cnoty nigdy nie rozwinie się pełna mądrość, ta, która w Starym Testamencie jest cechą boską (Ks. Hioba 28:12-28, Biblia Warszawska), (Ks. Przysłów 2:1-7, Biblia Gdańska), (Ks. Przysłów 8:10-17, Biblia Warszawska).

Natchnione pisma Biblii nie negują ani też nie karcą poznania w żadnym momencie. Wiedza i mądrość to cechy, które przybliżają nas do Pana, bo ci, którzy je posiedli boją się Najwyższego.  To cnoty, które pozwalają ludziom być większymi niż królowie. Należy jednak ich używać roztropnie, słuchać, zapamiętywać i otwierać umysł na poznanie (Ks. Przysłów 9:8-12, Biblia Warszawska), (Ks. Przysłów 4:5-8, Biblia Warszawska), (Przysłów 12:1-28, Biblia w przekładzie Nowego Świata), (Ks. Przysłów 15:30-33, Biblia Warszawska). Jednak jesteśmy też ostrzeżeni, nie tylko przed pychą, ale też przed zbytnim pogłębianiem wiedzy. Nie jest to ostrzeżenie, które tę wiedzę karci, a raczej ostrzega nas przed poświęcaniem całego życia na coś, czemu nie ma końca, bo tak naprawdę nigdy nie będziemy w pełni zgłębić wiedzy.

(11) Słowa mędrców są jak ościenie, a zdania zbiorów przysłów - jak mocno wbite gwoździe. Dane tu są przez pasterza jednego. (12) Ponadto, mój synu, przyjmij przestrogę: Pisaniu wielu ksiąg nie ma końca, a wiele nauki utrudza ciało. (13) Koniec mowy. Wszystkiego tego wysłuchawszy: Boga się bój i przykazań Jego przestrzegaj, bo cały w tym człowiek! (14) Bóg bowiem każdą sprawę wezwie na sąd, wszystko, choć ukryte: czy dobre było, czy złe.(Ks. Koheleta 12:11-14, Biblia Tysiąclecia)

(12) Ja, Kohelet, panowałem w Jerozolimie jako król nad całym Izraelem. (13) Postanowiłem zdobyć dokładną wiedzę o wszystkim, co istnieje pod słońcem. To trudne zadanie nałożył Bóg na ludzi i kazał im się trudzić. (14) Przypatrywałem się wszystkiemu, co jest pod słońcem, i widzę, że to marność i pogoń za wiatrem. (15) To, co jest krzywe, nie da się wyprostować, a czego w ogóle nie ma, nie da się policzyć, (16) Po jakimś czasie powiedziałem sobie: Zdobyłem już rozległą wiedzę, mam jej więcej niż wszyscy królowie, którzy przede mną rządzili w Jerozolimie. Często myślałem, że wiele już zrozumiałem i wiem. (17) I wtedy zaczynałem się zastanawiać, czym jest mądrość w ogóle, na czym polega zaślepienie i brak wiedzy. Ale wkrótce zrozumiałem, że taki trud to również pogoń za wiatrem. (18) Bo wielka mądrość to wielkie utrapienie. Kto wiedzy sobie przysparza, pomnaża własne cierpienia. (Ks. Koheleta 1:12-18, Biblia Warszawsko-Praska)

Możemy więc poznawać na tyle, na ile starczy nam sił i miłość Boża nam na to pozwoli. Jednak powinniśmy się wystrzegać pychy, w którą popadają niektórzy. A oto jak powinien zachowywać się mędrzec:

(22) A oto co Pan powiedział: Niechże się mędrzec nie przechwala własną mądrością. Niech siłacz nie chlubi się własną siłą albo bogacz  bogactwami swoimi. (23) Lecz jeśli chce się chlubić, to tym niech się chlubi, że mądry jest i że Mnie uznaje. Ja bowiem jestem Panem, który dobro czyni oraz prawość i sprawiedliwość na ziemi. W tym wszystkim mam upodobanie  tak Pan wyrokuje. (Ks. Jeremiasza 9:22-23, Biblia Warszawsko-Praska)

(23) Człowiek roztropny ukrywa wiedzę, lecz serce głupich wykrzykuje głupotę. (Ks. Przysłów 12:12, Biblia w przekładzie Nowego Świata)

(27) Kto powściąga swe wypowiedzi, ten posiada wiedzę, a mąż odznaczający się rozeznaniem zachowuje spokojnego ducha. (28) Nawet głupi, gdy milczy, będzie uchodził za mądrego; kto zamyka swe wargi - za mającego zrozumienie. (Ks. Przysłów 17:27- 28, Biblia w przekładzie Nowego Świata)

 

     Włóczęga w swoim wpisie stwierdził, że Pan upodobał sobie bardziej ‘prostaczków’, a do intelektu ma niezbyt przyjazny stosunek, bo odrzucili go oczytani Żydzi. Nic bardziej mylnego. (29) Jezus im odpowiedział: Jesteście w błędzie, nie znając Pisma ani mocy Bożej. (Ew. Mateusza 22:29, Biblia Tysiąclecia) Oni czytali, a nie wiedzieli co czytali, posiadali zdolność czytania lecz nie rozumowania i zaczęli być pyszni w swojej wierze, kiedy dowiedzieli się, że Jezus to przecież tylko syn cieśli, więc jak On może ich nauczać tego, co jest w księgach.  Jednak jak czytamy później, wiedza i badanie prawdy nie było wcale odrzucone przez uczniów Chrystusa: (11) Ci byli szlachetniejsi od Tesaloniczan, przyjęli naukę z całą gorliwością i codziennie badali Pisma, czy istotnie tak jest. (12) Wielu też z nich uwierzyło, a także [wiele] wpływowych Greczynek i niemało mężczyzn. (Dzieje Apost. 17:11-12, Biblia Tysiąclecia)

 

Mądrość i wiedza kreują zrozumienie. Nie można nauczać nie posiadając poznania 5) Chciałbym, żebyście wszyscy mówili językami, jeszcze bardziej jednak pragnąłbym, żebyście prorokowali. Większy jest bowiem ten, kto prorokuje, niż ten, kto mówi językami - chyba że jest ktoś, kto tłumaczy, aby to wyszło na zbudowanie Kościołowi. (6) Bo przypuśćmy, bracia, że przychodząc do was będę mówił językami: jakiż stąd pożytek dla was, jeżeli nie przemówię do was albo objawiając coś, albo przekazując jakąś wiedzę, albo prorokując, albo pouczając? (1 list do Koryntian 14:5-6, Biblia Tysiąclecia)

 I tu, w Nowym Testamencie znajdujemy napomnienie i zarazem nakaz ciągłego poszukiwania i rozwijania się: (2) Gdyby ktoś mniemał, że coś wie, to jeszcze nie wie, jak wiedzieć należy. (1 list do Koryntian 8:2, Biblia Tysiąclecia) Nie możemy przestawać się uczyć i doskonalić, lecz ma to być doskonalenie mądre, to które poprzedza bojaźń przed Panem, o którym mówiłam już wcześniej. Dlatego:

(5) Jeśli zaś komuś z was brakuje mądrości, niech prosi o nią Boga, który daje wszystkim chętnie i nie wymawiając; a na pewno ją otrzyma. (6) Niech zaś prosi z wiarą, a nie wątpi o niczym. Kto bowiem żywi wątpliwości, podobny jest do fali morskiej wzbudzonej wiatrem i miotanej to tu, to tam. (List Jakuba 1:5-6, Biblia Tysiąclecia

 

Na zakończenie pozwolę sobie jeszcze odnieść do fragmentów tekstu Włóczęgi. Pierwszy problem to ten, iż Pan przyzwał do narodzonego Dzieciątka Jezus pasterzy, a potem dopiero mędrców ze wschodu.  Chciałabym zaznaczyć, że w tamtych czasach nie było samolotów, ani teleportacji (której nie ma do tej pory...) więc raczej nieroztropnym jest zestawianie podróży pasterzy z podróżą Trzech Króli.  Nie mówiąc już o tym, że pasterzom, z racji ich prostoty musiał te narodziny zwiastować Anioł, a królowie w swoim poszukiwaniu i podróży kierowali się wiedzą i mądrością.

Następnie chcę się odnieść do tego fragmentu: ‘Otóż wskazują oni, że przyczyną rebelii szatana i pozostałych demonów była niechęć do ukorzenia się przed wcielonym w człowieka Synem Bożym?’ Odkąd pamiętam ‘wcielonym w człowieka Synem Bożym’ nazywamy Jezusa Chrystusa. Dlatego nielogicznym wydaje się, że Szatan i Anioły zbuntowały się przeciwko Panu, bo miały ukorzyć się przed jego Synem. Ukorzyć się przed dziećmi bożymi, czyli ludźmi, to jak najbardziej rozumiem, ale nie Synem Bożym w dodatku już wtedy wcielonym w człowieka.

źr. fronda.pl-blogi (le box, blog bez tytułu)