Janusz Wojciechowski nie kryje oburzenia wywiadem, jaki Janusz Piechociński udzielił tygodnikowi „Do Rzeczy”. Szef ludowców stwierdził, że PSL wygrało wybory, bo... miało „dystans do Majdanu, gdzie propagowano banderowskie hasła”.

Zdaniem europosła, to obrzydliwe aluzje, które nie powinny padać z ust czołowego polityka. „Jak mamy je rozumieć? Czy polscy politycy mają się nie opowiadać za wolnością Ukrainy?” - pytał na antenie Telewizji Republika.

Janusz Wojciechowski zastanawia się też, jak Kopacz może prowadzić jakąkolwiek politykę wobec Ukrainy, mając obok siebie, kogoś takiego, jak Janusz Piechociński.

Polityk PiS skomentował także zafałszowane wyniki wyborów samorządowych. „ Pierwszym sygnałem alarmowym był zaskakująco dobry wynik PSL – 17 proc. – w badaniu sondażowym exit poll. A to, co się potem stało, nazwałbym hołdem gminnym” - ocenił.

MaR/Telewizja Republika