Tragiczny wypadek śmigłowca w Pszczynie na Śląsku. W wyniku wypadku śmierć poniosły dwie osoby.

Według informacji serwisu dziennikzachodni.pl, jedną z osób które zginęły w katastrofie był milioner zajmujący się produkcją podłoża do uprawy pieczarek. „Gazeta Wyborcza” podaje, że chodzi o Karola Kanię.

Katastrofa miała miejsce w nocy z poniedziałku na wtorek około godziny 1. Na ziemię runął prywatny helikopter typu Bell 429. Podróżowały nim cztery osoby. Dwie trafiły do szpitali, dwie zginęły na miejscu. Drugą z ofiar jest 54-letni pilot śmigłowca.

dam/dziennikzachodni.pl,TVP.Info