Minister obrony narodowej, Antoni Macierewicz podczas obchodów rocznicy wybuchu II wojny światowej na Pl. Piłsudskiego w Warszawie mówił m.in. o roli, jaką ma do spełnienia polskie wojsko. Szef MON nawiązał do siły polskiej armii w czasie II wojny światowej.

"To jest przesłanie, o którym musimy, szczególnie w rocznicę tego straszliwego napadu dwóch imperiów na Polskę i Europę, pamiętać(...)Ta armia, która tak długo potrafiła przeciwstawiać się jednemu i drugiemu okupantowi; ta armia, która nawet po dramacie Powstania Warszawskiego potrafiła wydać z siebie Żołnierzy Niezłomnych; ta armia, która potrafiła – mimo późniejszych dramatycznych losów i próby zdeprawowania Polaków – przenieść rycerskiego, szlachetnego ducha niepodległej Polski tak, że przyszedł dzień odbudowy niepodległego państwa polskiego"-mówił Macierewicz.

Jak ocenia minister obrony narodowej, fundamentami siły Polaków w tym strasznym czasie były: tradycja narodowa, wiara chrześcijańska, a także silna armia.

Minister Macierewicz podziękował także kombatantom i weteranom, reprezentującym "wielkość, siłę i ducha pokolenia niepodległej Polski".

W uroczystościach przy Grobie Nieznanego Żołnierza wzięły udział władze państwowe, władze stolicy, a także liderzy ugrupowań parlamentarnych.

JJ/Fronda.pl