Ministerstwo Spraw Zagranicznych zwróciło się do rządu o wydanie wytycznych dla pozostałych resortów. Jak informuje „Dziennik Gazeta Prawna”, chodzi o instrukcje dotyczące rugowania słowa „gender” z europejskich dokumentów.

W rozmowie z „DGP” informację tę potwierdził wiceszef resortu Paweł Jabłoński. Dodano:

Jak słyszymy w rządzie, do tej pory podejście ministerstw było niespójne - jedne się sprzeciwiały takim sformułowaniom, inne je ignorowały, ewentualnie sięgano po dodatkowe klauzule mówiące o tym, jak strona polska interpretuje słowo <<gender>>”.

Sebastian Kaleta z ministerstwa sprawiedliwości powiedział dziennikowi, że resort od dłuższego czasu zabiega o standaryzację w odniesieniu do tego pojęcia i cieszy się, że uzyskano wsparcie z MSZ.

Nieoficjalnie słyszymy, że sprawa będzie przedmiotem dyskusji i że możliwe jest wydanie wytycznych”

- dodaje „DGP”.

Jabłoński podkreślił w rozmowie z dziennikiem, że określenie to jest pozatraktatowe:

W traktacie o UE zapisano zasadę równości pomiędzy kobietami i mężczyznami, a Polska chce, by tego się trzymać, zamiast wprowadzać pojęcie, które może prowadzić do problemów interpretacyjnych”.

dam/PAP,"DGP"