Diecezja paryska zdecydowała się zamknąć ośrodek duszpasterski przy kościele Saint-Merry, który z założenia miał służyć duszpasterstwu imigrantów i mniejszości seksualnych. W rzeczywistości okazał się miejscem spotkań lewicowej młodzieży, hipisów i aktywistów LGBT.

Centrum duszpasterskie Saint-Merry zostało założono w 1975 roku z inicjatywy kard. François Marty’ego. Była to tzw. parafia personalna, czyli bez terytorium. Pierwotnie miała służyć imigrantom. Później stała się również parafią, w której odnaleźć miały się mniejszości seksualne. O życiu wspólnoty razem z proboszczem decydowali sami parafianie, zarówno w kwestiach ekonomicznych, jak też duszpasterskich.

Eksperyment się jednak nie powiódł. Diecezja musiała zdecydować się na zamknięcie ośrodka w związku z „bolesnym konfliktem oraz niesprawiedliwym potraktowaniem kapłanów przez wiernych”. Głównym powodem były akty przemocy kierowane wobec kapłanów.

Sama wspólnota przekonuje jednak, że to wprowadzane w ośrodku nowinki doktrynalne i liturgiczne były powodem zamknięcia parafii i protestuje przeciwko decyzji arcybiskupa.

kak/PCh24.pl, tygodnikpowszechny.pl