Jak donosi portal GeekWeek, na targach POLSECURE w Kielcach polski koncern Grupa WB zaprezentował nowego drona. To kompaktowy szturmowo-rozpoznawczy wielowirnikowiec. Może on się znakomicie sprawdzić w warunkach bojowych na Ukrainie.
Ukraina jest pierwszym polem bitwy, gdzie drony są wykorzystywane na tak dużą skalę, w tym również w prowadzeniu działań synchronicznych z artylerią przeciwko agresji Rosji.
Na opublikowanym w sieci nagraniu możemy zobaczyć urządzenie, które może być przenoszone w formie cylindra. - Gdy zajdzie potrzeba jego uruchomienia i wysłania w misję, wówczas wystarczy wystrzelić go z wyrzutni lub zwolnić pierścień zabezpieczający i podrzucić w powietrze, a dron uruchomi się i odleci – podaje portal GeekWeek.
Na chwilę obecną szczegóły projektu objęte są tajemnicą i niewiele o tym nowym dronie wiadomo. W pierwszych ujawnionych informacji wynika jedynie, że może on służyć do celów rozpoznawczych jak też uderzeniowych i może być wyposażany w ładunek wybuchowy.
Jak podaje producent, urządzenie jest zintegrowane z systemem AMSTA oraz platformami UGV/USV/UAV. Drony tej konstrukcji mają też pełnić misje w systemie roju.
Serwis MiliMag podaje natomiast, że maksymalny zasięg lotu ma wynosić 2000 metrów przy długotrwałości lotu od 20 minut do 40 minut.
Interesting or just reconnaissance or impact too? Will be fired from the pipe of ZSSW-30 smoke grenades? pic.twitter.com/M19Sh24vfC
— Junsupreme (@RyszardJonski) April 28, 2022
mp/geekweek.interia.pl