- Od czasu odwołania szczytu Grupy Wyszehradzkiej w Izraelu wydaje się, że więzi między naturalnymi sojusznikami, Polską i Izraelem nie uległy poprawie. Czy Izrael lekceważy Polskę, by ugłaskać Putina?  - pisze na łamach „Jerusalem Post” rabin Szmulej Boteach

 

W najbliższy czwartek w Instytucie Yad Vashem w Jerozolimie odbędą się obchody 75. rocznicy wyzwolenia obozu w Auschwitz.

„Jest to uroczyste i historyczne upamiętnienie, a oczy świata będą zwrócone na państwo żydowskie, które będzie składać hołd męczeńskim sześciu milionom” Żydów – czytamy.

- O dziwo, prezydent Polski Andrzej Duda nie będzie obecny. Dzieje się tak pomimo tego, iż Auschwitz znajduje się na terenie jego kraju i byłby on jednym z najwłaściwszych światowych liderów”, którzy wezmą udział w Światowym Forum Holokaustu w Jerozolimie — rabin Boteach

 

W tym konkteście autor artykułu przytacza wypowiedź prezydenta Andrzeja Dudy, który podczas niedawnego spotkania w Warszawie z przedstawicielami społeczności żydowskiej z okazji Chanuki, mówił „jak to może być, że przemawiają prezydenci Niemiec, Rosji i Francji, której rząd wtedy wysyłał ludzi – Żydów – do obozów koncentracyjnych, a nie może wystąpić Prezydent Polski”.

 

Jak podkreśla autor artykułu, mimo tego, że  polski rząd sprzeciwiał się nazistom przez całą II wojnę światową i nigdy z nimi nie współpracował, Andrzej Duda nie dostał możliwości zabrania głosu na forum, a zatem „jego zdumienie jest jak najbardziej uzasadnione”.

- Kiedy zeszłego lata odwiedziłem Vichy, aby napisać o wojennej stolicy Francji na potrzeby mojej najnowszej książki (…), byłem zdumiony prawie całkowitym brakiem historycznych pomników okrucieństw na Żydach, w których uczestniczył reżim Vichy - czytamy

-Natomiast Polska przez cały czas opierała się nazistom; Warszawa została zrównana z ziemią przez Hitlera. I choć nie ma wątpliwości, że niewielka liczba Polaków uczestniczyła w Holokauście, to obozy śmierci zostały stworzone i były obsługiwane przez niemieckich nazistów podczas okupacji Polski - dodaje

- Z uwagi na historię trudno sobie nawet wyobrazić, jak można było doprowadzić do tego, żeby prezydent Polski nie zabrał głosu, gdy chodzi o upamiętnienie wyzwolenia obozu, który jego rząd utrzymuje” jako świadectwo historii - pisze Rabin

 

Jak zaznacza, "Holokaust był organizowany przez Niemców wraz z ich kolaborantami z innych państw - nie przez Polaków; a obozy takie jak Auschwitz, choć mieszczą się na terenie Polski, można wyłącznie nazywać niemieckimi"

 

- Polacy nigdy nie stworzyli kolaboracyjnego rządu z nazistami, tak jak zrobiła to Francja, Węgry, Norwegia czy Belgia. Nawet Sowieci, którzy faktycznie wyzwolili Auschwitz, ochoczo współpracowali z Hitlerem - podsumowuje

 

 

bz/PAP/wpolityce.pl