To może nie rozpad, tylko utrata prędkości. Mamy do czynienia niewątpliwie z pewną degradacją PO. Podobnie jak stary strateg, PO obrosła różnymi, słusznymi bądź nie, naroślami. Przede wszystkim pogubiła się w starciu z PiS-em. Udało się PiS-owi zaprezentować PO jako partię niewiarygodną, albo nie do końca wiarygodną” – powiedział w rozmowie z portalem w polityce.pl były opozycjonista i senator PO Jan Rulewski.

Stwierdził także:

Kiedyś PO miała grupę ekonomistów, miała ambicję, żeby sprawować przywództwo ekonomiczne w kraju, kierowała swoją twarz ku biznesowi i ludziom przedsiębiorczym. To już od wielu lat zanikło.”

Jak podkreślił działania na tym polu w starciu z premierem Mateuszem Morawieckim, który jest ofensywny oraz „łączy elementy polityki z ekonomią” Platforma nie ma właściwie żadnych szans.

Krytycznie ocenił także podejście PO do elektoratu wśród młodzieży. Kiedyś – jak zauważył – kontakty z PO były modne, ponieważ partia uchodziła za inteligencką. Obecnie nic już po tym nie pozostało, a kontakty „PO z młodym pokoleniem zostały ograniczone”.

Jak ocenił Rulewski PO przegrało starcia w sferze socjalnej, gospodarczej, a także kulturalnej, ponieważ nie umiało stworzyć własnych modeli w tych obszarach.

Pełny wywiad można przczytać TUTAJ

 

mp/wpolityce.pl