Andrzej Duda w drugiej turze wyborów prezydenckich pokonuje wszystkich rywali – wynika z najnowszego badania CBOS. Co ciekawe, lepszy wynik od Małgorzaty Kidawy-Błońskiej uzyskuje w drugiej turze Władysław Kosiniak-Kamysz.

Gdyby prezydent Andrzej Duda w drugiej turze zmierzył się z Małgorzatą Kidawą-Błońską, mógłby liczyć na 54 proc. głosów. Kandydatka Koalicji Obywatelskiej uzyskałaby wówczas 29 proc. W starciu z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem Duda uzyskuje również 54 proc., jednak kandydat PSL – 31 proc.

Również 54 proc. głosów Andrzej Duda uzyskuje w starciu z Szymonem Hołownią. Jego kontrkandydat uzyskałby wówczas 27 proc. Z kolei gdyby w drugiej turze znalazł się Robert Biedroń, Duda może liczyć na 56 proc. głosów, zaś kandydat Lewicy uzyskałby 27proc. poparcia.

Największa różnica dotyczy porównania poparcia dla Andrzeja Dudy i Krzysztofa Bosaka. Kandydat Konfederacji uzyskałby wówczas tylko 13 proc. głosów, zaś Andrzej Duda – 56 proc.

Według sondażu w wyborach wzięłoby udział 85 proc. dorosłych Polaków. Gdyby w drugiej turze znalazła się Małgorzata Kidawa-Błońska lub Władysław Kosiniak-Kamysz, ok. 6 proc. wyborców z I tury nie wzięłoby udziału w głosowaniu w II turze. Z kolei gdyby konkurentem Andrzeja Dudy był Krzysztof Bosak, z udziału w wyborach zrezygnowałoby aż 11 proc. wyborców z I tury.

Również jeśli chodzi o osoby niezdecydowane, najwyższy odsetek pojawia się w zestawieniu Krzysztofa Bosaka z Andrzejem Dudą (9 proc.). W przypadku Kidawy-Błońskiej i Kosiniaka-Kamysza jest to 6 proc.

Badanie przeprowadzono w dniach 6-16 lutego 2020 roku.

dam/PAP,Fronda.pl