– Kluczem do sukcesu jest praca, praca i jeszcze raz praca. A nie obietnice. Uczciwa, codzienna praca. To przesłanie dla, nas polityków. Pozostaje nam dalej iść, pracować i zwyciężać – mówiła Beata Szydło na konwencji zjednoczonej prawicy.

– Przez ostatnie 8 lat było za dużo polityki w polityce, partia rządzaca za dużo zajmowała sie własnymi sprawami. Czas z tym skończyć. Polacy chcą, by w polityce było więcej obywatelskości. Dziś jest potrzebna ciężka praca każdego z nas. Jeśli będziemy potrafili ciężko pracować, słuchać Polaków, przekuwać ich uwagi na ustawy, to Polacy obdarzą nas zaufaniem i obdarzą nas zwycięstwem. Jeśli nie wykonamy tej pracy, to – jak w życiu – możemy się mocno rozczarować. Więc powtarzam: praca, a nie obietnice. - dodała kandydatka PiS na premiera.

– Musimy prosić Polaków o zaufanie, bo bez tego nic się nie zbuduje – powiedziała Beata Szydło
Na konwencji PiS po prezentacji jedynek i dwójek przemawiali także zwykli ludzie z całej Polski. Jako pierwszy – Paweł Janoch, rolnik spod Stargardu Szczecińskiego. Kolejnym mówcą był przedsiębiorca Józef Bzowski z Pcimia.

– Jestem konkretną osobą, jeśli coś mówię to realizuję, mierzę siły na zamiary. Trzeba sobie okreslić plan, harmonogram i priorytety – mówiła Beata Szydło.

„Zacznę od polskiej wsi. Tak bardzo doświadczonej, ja wielokrotnie spotykalam się z rolnikami, wszędzie powtarzano to samo.

„Nie mamy pomocy, a co my mamy zrobić, jeśli chcemy rozwinąć swoje gospodarstwo”. Jest prosty sposób aby to zrobic. Przygotowaliśmy ustawę o ubezpieczeniach dla rolników, to jest ustawa, która rozszerza zakres ubezpieczeń dla rolników.

Trzeba wprowadzić rozwiązania ustawowe, które wprowadzą ochronę polskiej ziemi. To z kolei jest ta ustawa. Czas wreszcie, żeby powiedzieć bardzo wyraźnie i w UE, i w Brukseli, rozpocząć proces dopominania się i zmiany systemu, który jest niesprawiedliwy. Trzeba zmienić system dopłat - dodała.

Szydło zadeklarowała także propozycję dla przedsiębiorców.

- Priorytetem dla państwa powinno być wspieranie przedsiębiorców Obecnie rządzący jedyne co zrobili to nałożyli kolejne opłaty i daniny. Czas wprowadzić takie zmiany. Mamy gotowy program dla przedsiębiorców. Pierwsza sprawa dotyczy podatków CIT dla małych i średnich firm, które miały obrót do 1 mln 200 euro.

Proponujemy aby wprowadzić 15% CIT, podwójną ulgę dla firm, które inwestują w polskie technologie. Musimy stworzyć taki system dla przedsiebiorców, by przez pierwsze 2 lata myśleli o bezpiecznym rozwoju firmy, a nie martwili się, że firmę stracą - mówiła.

Poruszyła również kwestię stawki godzinowej.

„Jeżeli będziemy rządzić, to to jest priorytet: praca i płaca. Tu potrzebne są zmiany systemowe. Aby zaradzić tej sprawie już od razu zaproponowaliśmy projekt ustawy o minimalnej godzinowej stawce wynagrodzenia, 12 zł brutto. Narodowy program zatrudnienia to 1 mln 200 tys. nowych miejsce pracy dla młodych ludzi. To są gotowe rozwiązania ustawowe, tu są konkretne rozporządzenia. Rozporządzenia ministerialne”

Beata Szydło odniosła się również do dyskusji o uchodźcach.

- Nie będę nigdy ulegać poprawności politycznej - powiedziała.

- Na koniec chcę powiedzieć jeszcze o ustawie, która ma duże znaczenie, o uchodźcach, o imigrantach; trzeba o tym rozmawiać, aby takich nieszczęść nie było. Nie może prowadzić tych rozmów [o uchodźcach] w kategoriach poprawności politycznej. Ja nie będę nigdy ulegać poprawności politycznej. Bo obowiązkiem rządzących jest dbać o bezpieczeństwo swoich obywateli

Zbyt wiele jest bólu tych, którzy mieszkają na Wschodzie. W Sejmie został złożony, ale przez rządzących wstrzymany, projekt o repatriantach – dzić ja się zobowiązuję, że my ten projekt przejmiemy - dodała.
Po raz kolejny kandydatka PiS na premiera przedstawiła projekt ustawy Rodzina 500+, a także mówiła o trudnej sytuacji osób starszych.

„Dziś wielu starszych ludzi nie ma pieniędzy na leki. Czerpanie z doświadczenia to jest nowoczesność. Dlatego przygotowaliśmy ustawę o darmowych lekach." - zadeklarowała.

- Nie podwyższamy podatków, slyszałam, że konkurnecja ma jakieś rewolucyjne propozycje: jeśli to wprowadzą w życie, to będzie oznaczało podwyższenie podatków. Przygotowaliśmy zmianę ustawy o VAT, podatek bankowy. Przygotowaliśmy ustawę, która opodatkuje sieci wielkopowierzchniowe. To są te pierwsze ustawy, które zostały przygotowane. My to zrobimy bo jesteśmy ludźmi, politykami, którzy nie boją się słuchać ludzi. Dziś Polska nie potrzebuje rewolucji, dziś potrzebuje dobrego rządzenia. Mniej polityki w polityce, a wiecej obywatelskości w polityce. Musimy to zrobić z Wami. Jeszcze raz dziękuję Jarosławowi za wsparcie i zaufanie. Każde spotkanie z państwem dodaje nam siły - mówiła Szydło.

Dodała też:

„I na koniec opowiem taką historię: niedawno byłam w moich rodzinnych Brzeszczach. W szkole podeszła do mnie dziewczynka Emilka, dała mi rysunek i powiedziała: „damy radę”. Jak jest trudno, a takich chwil jest wiele, to patrzę na ten rysunek i myślę: damy radę”

KZ/300polityka.pl