28 maja 2025 roku, Sekretarz Stanu USA Marco Rubio ogłosił nowe restrykcje wizowe, które mają na celu uniemożliwienie wjazdu do Stanów Zjednoczonych zagranicznym urzędnikom zaangażowanym w cenzurowanie wypowiedzi obywateli amerykańskich. Polityka ta ma na celu ochronę amerykańskiej suwerenności i wolności słowa przed ingerencją zagranicznych rządów.

Rubio podkreślił, że osoby odpowiedzialne za ograniczanie wolności wypowiedzi, nawet jeśli działają poza granicami USA, nie powinny korzystać z przywileju wjazdu do kraju. Nowa polityka wizowa ma na celu ukaranie i odstraszenie tych, którzy naruszają prawa wynikające z Pierwszej Poprawki do Konstytucji USA.

W kontekście nowej polityki wizowej USA, uwaga może skupić się na polskich urzędnikach, takich jak minister sprawiedliwości Adam Bodnar i prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Bodnar jest autorem kontrowersyjnej ustawy o mowie nienawiści, która przewiduje kary do trzech lat więzienia za wypowiedzi uznane za "nienawistne". Ustawa ta spotkała się z powszechną krytyką ze strony środowisk konserwatywnych i wolnościowych, które obawiają się, że może ona prowadzić do cenzury i ograniczenia wolności słowa.

Prezydent Andrzej Duda odmówił podpisania ustawy i skierował ją do Trybunału Konstytucyjnego, wskazując na możliwą niezgodność z konstytucją i zagrożenie dla wolności debaty publicznej. Z kolei Rafał Trzaskowski wyraził poparcie dla ustawy, co – czytamy - może wpłynąć na jego relacje z USA w kontekście nowej polityki wizowej.

Nowa polityka wizowa USA może mieć szerokie konsekwencje dla stosunków międzynarodowych, szczególnie z krajami europejskimi, które wprowadzają przepisy ograniczające wolność słowa. Rubio skrytykował europejskie regulacje, takie jak Digital Services Act, za próbę narzucenia globalnych standardów moderacji treści, które mogą wpływać na obywateli USA.