2. Premier Tusk wprawdzie przyzwyczaił opinię publiczną do tego, że często mija się z prawdą, a mówiąc mniej dyplomatycznym językiem, zwyczajnie kłamie, to tym razem były to wyjątkowo wręcz prymitywne kłamstwa i manipulacje. Zajął się nimi portal Demagog, który sprawdził trzy fragmenty z wczorajszego wystąpienia Tuska i ogłoszone przez niego obniżenie inflacji, oraz podniesienie do 800 zł świadczenia na dzieci, określił jako manipulacje, a pozyskiwanie gruntów po budowę CPK poprzez wywłaszczenia, określił jako kłamstwo. A więc urzędujący premier starający się uzyskać wotum zaufania w Sejmie, opiera swoje wystąpienie na manipulacjach i kłamstwach , a potwierdza to portal Demagog , prowadzony zresztą przez stowarzyszenie o charakterze lewicowym, na podstawie trzech pierwszych z brzegu fragmentów jego wypowiedzi.

3. Ale tych prymitywnych manipulacji i kłamstw, oczywiście było znacznie więcej, choćby to dotyczące obniżenia luki vatowskiej w 2024 roku, choć powszechnie wiadomo ,że minister Domański zrobił to, manipulując sztucznym obniżeniem wpływów z VAT w 2023 roku i sztucznym ich podwyższeniem w w 2024 roku. Jak bowiem mogła zostać obniżona luka vatowska w 2024 roku, skoro w listopadzie minister Domański, przyniósł do Sejmu nowelizację budżetu, informując ,że zabraknie mu do wielkości planowanych, aż 56 mld zł dochodów budżetowych, w tym aż 23 mld zł z podatku VAT. Czemu więc mają służyć tak prymitywne manipulacje jeżeli chodzi o podatki, oczywiście zaciemnianiu rzeczywistości i przykryciu tego, że po powrocie Platformy do władzy, wróciło także polityczne przyzwolenie na wyłudzanie podatku VAT, tak charakterystyczne dla rządów tej partii w latach 2008-2015.

4. Po zakończeniu tego wystąpienia Tusk otrzymał od posłów koalicji i towarzyszących mu ministrów, rzęsiste oklaski, nawet na stojąco, ale na twarzach większości jego zwolenników, jednak nie było radości, tylko raczej zakłopotanie. Wszyscy oni widzą, że „król jest nagi” i to nie tylko ze względu na jego wczorajsze wystąpienie, ale także te wcześniejsze jeszcze w końcówce prezydenckiej kampanii wyborczej, w zaprzyjaźnionej TVN 24 i neutralnej Polsat News. Te dwa wystąpienia telewizyjne, jak twierdzi większość politologów i socjologów, nawet tych życzliwych Platformie, przyczyniły się do porażki w wyborach prezydenckich, kandydata Tuska, Rafała Trzaskowskiego. To wczorajsze wystąpienie dało jeszcze Tuskowi wotum zaufania, koalicjanci karnie za nim zagłosowali, ale już wiedzą, że mówiąc posłem Sawickim „ten koń już tego ciężkiego wozu nie pociągnie, ale to wcale nie oznacza, że należy mu zmienić wóz na lżejszy, tylko raczej trzeba zmienić konia”. Poseł Sawicki i cały PSL, podobnie jak inni koalicjanci - wprawdzie wczoraj karnie głosowali za wotum zaufania dla Tuska, ale „poczuli krew” i teraz wraz z niektórymi czołowymi politykami z Platformy, będą tylko czekać na okazję, aby jednak tego „konia zmienić”.