Prezydent Andrzej Duda zadzwonił do posła Marka Jakubiaka, kiedy ten prowadził swoją transmisję „Nocne Polaków Rozmowy” w serwisie YouTube. Politycy rozmawiali o doniesieniach, wedle których rząd Donalda Tuska planuje cięcia wydatków na armię. Prezydent zrelacjonował swoją rozmowę z szefem MON wicepremierem Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, który zapewnił, że nie będzie jego zgody na taki ruch i w przypadku obcięcia środków dla Wojska Polskiego poda się do dymisji. Do rozmowy z prezydentem poseł Jakubiak odniósł się w rozmowie z portalem wPolityce.pl.

- „To jest informacja, że minister obrony narodowej przewiduję taką sytuacją i już wie, co zrobi. To bardzo ważna informacja. To, że Donald Tusk będzie ucinał fundusze na armię, jest więcej niż pewne. Możemy tylko odliczać, kiedy ta koalicja się rozpadnie. Będzie to z korzyścią dla Polski. Jeżeli Tusk odejdzie od władzy, to Polska tylko na tym skorzysta”

- stwierdził polityk Kukiz’15.

Parlamentarzysta był też pytany o konsekwencje wizyty kanclerza Niemiec Olafa Scholza w Warszawie.

- „Widzę konsekwencje. Wreszcie rząd wie, co robić. Niemcy przyjechali, powiedzieli im, co mają robić, a oni wzięli się do roboty. To fakty”

- powiedział.