Biskupi Antoni Długosz i Wiesław Mering mówili na Jasnej Górze o problemie nielegalnej migracji, krytykując działania rządu Donalda Tuska. To tak bardzo rozzłościło rządzących, że postanowili zaprotestować w Watykanie. Ministerstwo Spraw Zagranicznych skierowało do Watykanu absurdalną, naszpikowaną błędami merytorycznymi notę, w której domaga się zdyscyplinowania biskupów, odbierając im prawo do zabierania głosu w kwestiach społeczno-politycznych.

W czasie dzisiejszej konferencji prasowej do sprawy odniósł się były wiceminister spraw zagranicznych, poseł PiS Paweł Jabłoński.

- „Kilka dni temu, rzecz absolutnie niespotykana, minister spraw zagranicznych wysyła demarche, to jest jeden z najpoważniejszych kroków w dyplomacji, do Stolicy Apostolskiej, aby zaprotestować przeciwko wypowiedzi dwóch księży biskupów, polskich obywateli. Wysyła demarche, żeby się poskarżyć innemu państwu - Stolicy Apostolskiej - na swoich własnych obywateli”

- wskazał parlamentarzysta.

- „Drodzy państwo, taki demarche regularnie wysyła Putin, wysyła Łukaszenka skarżąc się na swoich opozycjonistów. Do Polski też takie demarche były przysyłane, także do innych państw Unii Europejskiej. Pamiętam, że my takie demarche traktowaliśmy tak, jak one na to zasługiwały. My mieliśmy je w bardzo głębokim poważaniu”

- dodał.

Podkreślił, że „to jest wielki wstyd dla Polski, że dzisiaj Sikorski idzie w ślady Putina, Łukaszenki, Ławrowa, że na swoich własnych obywateli pisze taki donos, jeszcze z błędami faktograficznymi”.

- „On tam myli daty, myli cytaty. To jest po prostu kompromitacja”

- dodał.

Zauważył, że jednocześnie MSZ nie interweniuje w Berlinie w związku z działaniami niemieckich służb, które „wyłapują tych ludzi (nielegalnych migrantów – red.), przerzucają ich, tworzą taką fikcję prawną, jakoby oni byli zatrzymani na granicy”.

- „Tu gdzie trzeba bronić interesu Polski, nic takiego nie robią. A tu, gdzie trzeba walczyć w interesie partyjnym Platformy Obywatelskiej, to jak najbardziej. Podporządkowali polską politykę zagraniczną interesowi partyjnemu Platformy Obywatelskiej”

- stwierdził.