O sukcesie poinformowała szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas.

- „UE właśnie zatwierdziła jeden z najsilniejszych jak dotąd pakietów sankcji wobec Rosji. Jeszcze bardziej tniemy budżet wojenny Kremla, ścigając 105 kolejnych okrętów floty cieni i ich pomocników, a także ograniczając dostęp rosyjskich banków do finansowania”

- napisała w mediach społecznościowych.

Do decyzji państw członkowskich odniosła się również szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.

- „Uderzamy w samo serce rosyjskiej machiny wojennej. Sankcje obejmują sektor bankowy, energetyczny i przemysłowo-wojskowy, a także nowy, dynamiczny limit cen ropy naftowej. Presja rośnie. Będzie tak dopóki Putin nie zakończy tej wojny”

- stwierdziła.

W ramach nowego pakietu sankcji Unia Europejska obniża limit cen rosyjskiej ropy eksportowanej do krajów trzecich na całym świecie do 15 proc. poniżej wartości rynkowej. W ten sposób ma zostać ograniczona cena, za jaką Rosja może sprzedawać ropę. Na czarną listę trafiło ponad 100 kolejnych statków z „floty cieni”.