Prof. Andrzej Nowak udzielił wywiadu portalowi wPolityce.pl, w którym wyraził swoje przekonanie, że dr Karol Nawrocki ma szanse wygrać przyszłoroczne wybory prezydenckie.

- „Oczywiście, że tak. Widzę bardzo realne szanse na wygraną w tych wyborach prezydenckich. Nie traktuję jego kandydatury jedynie jako symbolicznej, lecz jako mającej ogromne szanse na osiągnięcie sukcesu w demokratycznych wyborach, w walce o najwyższy urząd w państwie. Szansę na uzyskanie efektu przełomu w niezwykle ważnym momencie dla Polski, Europy, a nawet świata. Przełomu dotyczącego naszego kraju i jego roli w tym krytycznym czasie”

- powiedział historyk.

Wskazując na swoją wieloletnią znajomość z dr. Nawrockim podkreślił, że ma on wszystkie potrzebne do zwycięstwa cechy, w tym zwłaszcza ogromną pracowitość.

- „Tej pracowitości zawdzięcza wszystko, co osiągnął. Nie zawdzięcza tego jakimś układom, pochodzeniu, czy urodzeniu. Pochodzi z prostej robotniczej rodziny i to jest wielki atut tej postaci. To bardzo kontrastuje z sylwetką jego głównego kontrkandydata, który właściwie jest uprzywilejowany niemal z urodzenia, co oczywiście nie jest jego winą. Mam myśli to, że jest to kandydat bardziej przyzwyczajony do oklasków niż ktoś, kto pracuje i walczy. Na pewno mamy tu zupełnie inny punkt startu do politycznej kariery”

- zauważył.

Uczony zwrócił też uwagę na ogromną stawkę tych wyborów.

- „Wygrana dr. Nawrockiego w wyborach prezydenckich będzie oznaczać złamanie planów na tzw. domknięcie systemu w Polsce. Mówi o tym strona rządząca, która chce przejąć wszystkie narzędzia władzy. Widzę to jasno, takie domknięcie systemu w Polsce oznacza koniec naszej wolności. Jeżeli uda się temu zapobiec, czyli zapobiec wprowadzeniu pełnej dyktatury, to będzie to pierwszy i olbrzymi zysk dla Rzeczpospolitej i dla obywateli, dla naszej wolności”

- stwierdził.