Wielka konferencja, w czasie której rządzący mieli zaprezentować „masywny pakiet” rozwiązań służących deregulacji gospodarki się dziś nie odbędzie.
- „Całość jest po prostu niegotowa”
- dowiedział się Krzysztof Berenda z RMF FM.
Media wskazują w tym kontekście na spory wewnątrz rządu, które najpewniej przyczyniły się do klęski zapowiadanego przez premiera przedsięwzięcia. Kwestie związane z deregulacją powierzono szefowi komitetu Rady Ministrów Maciejowi Berkowi, wskutek czego zmarginalizowany czuje się minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk z PSL. Dodatkowo przeciwko „luzowaniu praw pracowniczych” protestuje Lewica.