Ciężko ranne dziecko zostało natychmiast przetransportowane do szpitala w Warszawie. Młodszy aspirant Kamil Sobótka z Komendy Stołecznej Policji poinformował, że jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.

Kierowca BMW, sprawca tragedii, był w stanie skrajnej nietrzeźwości. Badanie alkomatem wykazało prawie 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.