Szymon Hołownia rozpłakał się na filmie o konstytucji. Na fb krótkie nagranie, na którym roni łzy - dosłownie! - nad stanem praworządności w naszym kraju.
"Wyobraźcie sobie ile możemy zaprzepaścić. Wyobraźcie sobie Polskę 30 maja. I sami sobie zapytajcie jak chcecie żeby wyglądała" - mówił Hołownia.
"Jutro święto konstytucji, czytam ją codziennie i chciałbym kiedyś zrobić Polskę, która będzie właśnie taka. Jak będzie trzeba, to wszystko oddam, żeby właśnie taka była" - dodawał.
"Chciałem wam pokazać to, co się we mnie naprawdę dzieje" - mówił Hołownia.
"Pewnie będę ryczał" - stwierdził były prezenter TVN.
Tłumaczył też, że oddał wszystko, pieniądze, dobrą pracę, spokój rodziny.
Cóż, tymczasem sondaże dają mu ok. 10 procent, a jego głównemu "wrogowi" Andrzejowi Dudzie - około 50 procent.
Jest nad czym płakać: nie nad konstytucją wszakże, ale nad własnym wynikiem!
bsw/fb