Prezes Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński podczas konwencji regionalnej w Bydgoszczy podkreślił, że jeżeli w społeczeństwie występują nierówności czy podziały, np. pod względem zamożności poszczególnych regionów, to nie możemy mówić o społeczeństwie demokratycznym. 

Jednocześnie lider Zjednoczonej Prawicy przypomnial o wartościach, które leżą u podstaw państwa polskiego.

"Demokracja o nie jest tylko coś, co odnosi się do systemu władzy, choć jest to niezwykle ważne i bez tego demokracji nie ma. Jeśli społeczeństwo jest bardzo podzielone jeśli chodzi np. o zamożność poszczególnych regionów, to nie jest to społeczeństwo demokratyczne"- wskazał Kaczyński. 

Były premier podkreślił w Bydgoszczy, że obecny rząd zmienia politykę społeczną i chce te zmiany kontynuować, jeżeli uda się wywalczyć kolejną kadencję. W tym kontekście Jarosław Kaczyński zwrócił uwagę, że u podstaw polityki społecznej leży system wartości, który "kieruje zachowaniem ludzi, czasem świadomie, a czasami nawet odruchowo, wpajany w dzieciństwie przez rodziców, Kościół". 

"Polska ma swoją długą tradycję, specyficzną, bo jest mocno związana z katolicyzmem. W ostatnich 30 latach była ta tradycja niszczona, przez liberalizm, i inne ideologie. Te idee były głoszone czasem wprost, np. przez Donalda Tuska (...), czasem nie. Nie przynosiło to nic dobrego dla rodziny, bo to jest podstawa"-wskazał przewodniczący PiS. 

"Jeśli spojrzeć na naszą propozycję, to można powiedzieć jedno - my te tradycje historii odbudowujemy. To jest ten fundament, na którym budujemy całą naszą politykę. To jest fundament, którym idziemy do innego fundamentu, a jest nim rodzina"-przekonywał Jarosław Kaczyński, który jednocześnie zwrócił uwagę, że system wartości nie może pozostać wyłącznie deklaracją, ale powinien przełożyć się na konkretną politykę. 

"Najgłębszym sensem ostatnich lat była odbudowa tego systemu wartości. Opieraliśmy się na przeświadczeniu, że trzeba go odbudować czynnie, poprzez realne przypomnienie, że on obowiązuje i jest podstawą naszej przyszłości. Robiliśmy to w każdej kadencji i przy każdych wyborach, czy to do sejmu czy europarlamentu. Uzyskaliśmy coś, co jest niezwykle ważne w demokracji, co jest jej fundamentem, to znaczy wiarygodność. W tym sensie odbudowaliśmy polską demokrację!"-powiedział polityk na spotkaniu z mieszkańcami Bydgoszczy. 

yenn/PAP, Fronda.pl