- Nadużycia związane z groszem publicznym są absolutnie nie do przyjęcia - powiedział w RMF FM Jarosław Kaczyński. Prezes PiS w ostrych słowach ocenił zachowanie trzech posłów swojej partii: Adama Hofmana, Mariusza A. Kamińskiego i Adama Rogackiego. - Panowie zrobili sobie wielką krzywdę. Będę się domagał ich usunięcia z partii. To powinno być załatwione w ciągu najbliższych kilku dni - dodał Kaczyński.
W rozmowie z RMF FM Jarosław Kaczyński zaznaczył, że decyzja ws. posłów należy do całego kierownictwa partii i władz dyscyplinarnych. - Jeżeli chodzi o mnie, to będę się domagał usunięcia ich z partii. Chcę, żeby to była decyzja trwała - stwierdził prezes PiS.
- My nie tolerujemy tego rodzaju postawy, tego rodzaju działań. Tym się różnimy od rządzącej dzisiaj partii. Proszę zwrócić uwagę, że ludzie, którzy dopuszczali się różnych nadużyć czy w każdym razie różnego rodzaju dziwnych czynów, w Platformie nie ponieśli konsekwencji - mówił w RMF FM Kaczyński.
- Członkowie naszej partii ponoszą konsekwencje. Zostali zawieszeni. To jest droga do usunięcia z partii, a co za tym idzie - do zamknięcia możliwości kandydowania w najbliższych wyborach. Krótko mówiąc - nigdy nie można rozstrzygać, co będzie za ileś tam lat. Panowie sobie zrobili wielką krzywdę - podkreślił lider Prawa i Sprawiedliwości.
Kaczyński wyraził również nadzieję, że posłowie zostaną usunięci z partii jeszcze przed zbliżającymi się wyborami.
Jak poinformowało wczoraj Radio Zet - posłowie PiS zgłosili wyjazd do Madrytu samochodem, choć polecieli tam tanimi liniami. Na przejazd prawie sześciu tys. kilometrów, noclegi i kilkudniowe diety dostali od kancelarii Sejmu kilkanaście tysięcy złotych.
Mariusz Błaszczak poinformował wczoraj, że posłowie, którzy wyjechali do Madrytu, zostali zawieszeni w partii do czasu wyjaśnienia sprawy. - Traktujemy to jako najłagodniejsza formę odpowiedzialności za to, co się wydarzyło - powiedział Mariusz Błaszczak w TVN24.
ed/Onet.pl