Warsaw Institute

Były kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder został ponownie wybrany na stanowisko szefa rady dyrektorów koncernu Rosnieft. Były szef SPD, wciąż autorytet na niemieckiej lewicy, wiernie służy interesom Kremla – nie tylko zresztą energetycznym.

Na początku czerwca odbyło się doroczne walne zgromadzenie akcjonariuszy Rosnieftu, na którym wybrano nową radę dyrektorów spółki. Składa się ona z 11 osób. 5 czerwca rada dyrektorów odbyła pierwsze posiedzenie, na którym Gerharda Schroedera ponownie wybrano na przewodniczącego. W składzie rady dyrektorów nie ma niespodzianek. Nadal jest jej ważnym członkiem Matthias Warnig, który jednocześnie stoi na czele spółki Nord Stream 2 AG, budującej gazociąg przez Bałtyk. Schroeder jest w tej spółce szefem rady dyrektorów. Podobne role obaj Niemcy grali w spółce Nord Stream AG, która zbudowała pierwszy podmorski gazociąg z Rosji do Niemiec. Matthias Warnig to były oficer wschodnioniemieckiego wywiadu HVA (część Stasi) o pseudonimie „Arthur”, od początku lat 90. XX w. ściśle związany z Putinem. Walne zgromadzenie akcjonariuszy zdecydowało też o przyznaniu Schroederowi wynagrodzenia za 2019 rok w wysokości 600 tys. dolarów. Warnig dostanie 580 tys. dolarów. Dla zasiadających także w radzie dyrektorów ministra energetyki Rosji Aleksandra Nowaka, 1. wicepremier Andrieja Biełousowa i szefa zarządu Rosnieftu Igora Sieczina wynagrodzenia nie przewidziano. Niewiele wcześniej Sieczin został ponownie wybrany na szefa spółki.

76-letni Schroeder często wygłasza prorosyjskie oświadczenia – co jest o tyle ważne, że wciąż jest autorytetem dla niemieckiej lewicy. Na przykład na początku maja wezwał do zdjęcia z Rosji sankcji, przy okazji podkreślając, że żaden rosyjski prezydent nie pójdzie na oddanie Ukrainie anektowanego Krymu. Schroeder od lat krytykuje władze Ukrainy. Wiceminister spraw zagranicznych Ukrainy Wasyl Bodnar skomentował wybór Schroedera: „Zapłata za wierność Kremlowi nie kazała na siebie czekać – Schroeder dostaje kolejne dywidendy! Piąta kolumna w UE kontynuuje wspieranie rosyjskich interesów i rozbijanie europejskiej solidarności” – napisał na Twitterze Bodnar. Były kanclerz Niemiec z ramienia SPD (1998-2005) po przejściu na polityczną emeryturę natychmiast został zatrudniony przez Gazprom, a następnie inne energetyczne spółki rosyjskie. Od 2017 roku Schroeder stoi na czele rady dyrektorów największego koncernu naftowego Rosji. Znany jest jako adwokat ścisłej współpracy rosyjsko-niemieckiej, i to nie tylko na polu energetycznym.

 

Artykuł pierwotnie ukazał się na stronie think tanku Warsaw Institute.

 

[CZYTAJ TEN ARTYKUŁ]