Elżbieta Rafalska, minister pracy i polityki społecznej podczas konferencji w siedzibie kierowanego przez siebie resortu zaapelowała do rodziców i opiekunów osób niepełnosprawnych o zakończenie protestu. Polityk podsumowała również prace rządu nad poprawą sytuacji materialnej osób niepełnosprawnych. 

"W ciągu dwóch lat rządów PiS w roku 2016-2017 wydatki na opiekunów i osoby niepełnosprawne wzrosły niemalże do 3 mld zł. Jeżeli do tego doliczymy wydatki, które są zaplanowane też na program "Za życiem", który jest liczony na 3 mld zł w perspektywie 5 lat, to one przekroczą kwotę, o której mówię"-powiedziała szefowa resortu rodziny. Jak podkreśliła minister Rafalska, rząd spełnia postulat protestujących od ponad dwóch tygodni w Sejmie rodziców i opiekunów osób niepełnosprawnych. Mowa o zrównaniu renty socjalnej z rentą z tytułu całkowitej niezdolności do pracy oraz minimalną emeryturą. Jak wskazała polityk, już w marcu ubiegłego roku renty socjalne wzrosły o 100 złotych, a więc ok. 13 proc. 

"Ten wzrost został zaproponowany nie w warunkach protestu, nie w warunkach oczekiwań, tylko był propozycją rządową, która została przyjęta"-zwróciła uwagę Rafalska. Jak dodała, wzrost zaproponowany przez PiS nie był zrealizowany przez "cztery lata rządów naszych poprzedników". Minister poinformowała, że zwiększono fundusze na rozwój domów samopomocy dla osób niepełnosprawnych, przeznaczając na ten program o 158 mln zł więcej. W ubiegłym roku powstały aż 432 nowe placówki, a uczestnicy terapii zajęciowych uzyskują o ponad 1000 zł więcej niż w latach poprzednich. 

"Nieprawdą jest, że poprzedni rząd zostawił pieniądze na realizację wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Udokumentujemy całą sprawę w Sejmie"-podkreśliła szefowa MRPiPS. Elżbieta Rafalska wyjawiła również, że rozmawiała przez telefon z pierwszą damą, Agatą Kornhauser-Dudą w sprawie postulatów protestujących. 

"To była długa rozmowa telefoniczna(...)Pierwsza Dama zawsze wykazywała i wykazuje troskę o sytuację osób niepełnosprawnych w Polsce i mówiła o swoim zrozumieniu dla ich trudnej sytuacji"- przekazała minister.

Co na to protestujący?

"Pani minister Rafalska mówi o problemach na okrętkę. Wszystko jest wielkim przekłamaniem i przeinaczeniem"-stwierdziła Iwona Hartwich. Rodzice osób niepełnosprawnych podkreślają, że rząd PiS przypisuje sobie zbyt duży sukces, podczas gdy zaniedbania sięgają wielu lat. 

"Nie zgadzamy się z tym, co powiedziała pani minister. Moim zdaniem powinna dodać punkt, że to nie jest dzień godności osób niepełnosprawnych, ale dzień zezwolenia na eutanazje"-powiedział Adrian Glinka, protestujący niepełnosprawny. 

"Zapraszamy panią minister na rozmowy o konkretnym postulacie, o dojściu do tej kwoty. Proszę nas więcej nie pomijać. Dzisiaj jest Międzynarodowy Dzień Godności Osób Niepełnosprawnych. Naprawdę dobrze by było w końcu konstruktywnie porozmawiać, dojść do kompromisu i zakończyć ten protest. Chcemy wrócić do domu i spotkać się z rodzinami. Powiedzieć im, że wygraliśmy"-dodał z kolei Jakub Hartwich.

yenn/PAP, Fronda.pl