Ryoyu Kobayashi, japoński skoczek narciarski jest zwycięzcą drugiego konkursu 67. Turnieju Czterech Skoczni. Polak, Dawid Kubacki znalazł się na trzecim miejscu, druga pozycja należy do Markusa Eisenblichlera. 

Kobayashi, osiągając odległość 136,5 m i 133 m umocnił się na pierwszej pozycji w zestawieniu. Eisenbichler stracił do Japończyka zaledwie 1,9 pkt. Trzecie miejsce zajął Kubacki, ale nieźle poradzili sobie również inni polscy skoczkowie: Kamil Stoch zajął 6. miejsce, Piotr Żyła- 11., dwie pozycje dalej uplasował się Jakub Wolny. W ten sposób Polacy awansowali do drugiej serii. Stoch na początku poradził sobie nieco słabiej i był zaskoczony swoim awansem. 

"Ten skok w serii finałowej były już czysty. Łatwiej mi się leciało. Był w porządku. Zresztą świadczy o tym spory awans. Zresztą byłem nim trochę zaskoczony. Nie jest źle. Zająłem szóste miejsce. Jestem zatem w światowej czołówce, a wciąż przecież popełniam błędy. To oznacza, że stać mnie na lepsze skakanie"- wskazał. 

Po dzisiejszym konkursie Dawid Kubacki znajduje się na trzecim miejscu w klasyfikacji Turnieju Czterech Skoczni, tracąc do drugiego Eisenbichlera 20,6 pkt a do pierwszego Kobayashiego 22,9 pkt.

yenn/Onet.pl, Fronda.pl