Portal „The American Spectator” ostrzega Brukselę, że dalsze próby forsowania w Europie Środkowowschodniej ideologii gender mogą doprowadzić do opuszczenia wspólnoty przez Polskę i Węgry. Autor zwraca uwagę, że kraje te zachowały własną walutę, co daje im możliwość manewru.

Portal pisze o wysiłkach brukselskich elit podejmowanych w celu wykorzenienia konserwatyzmu w Polsce i na Węgrzech. Wskazuje na wstrzymanie funduszy w ramach Planu Odbudowy po pandemii.

- „Najpotężniejszym członkom UE: Francji i Niemcom oraz kosmopolitycznym elitom w Brukseli nie podobają się obydwa kraje z katolickim tradycjonalizmem i zdecydowanie sprzeciwiają się ich wysiłkom o zachowanie dziedzictwa chrześcijańskiego, etnicznego i kulturowego”

- czytamy na portalu.

Komentując kwestię unijnych funduszy, Evan Maguire wskazuje, że płynące z Brukseli do Polski i Węgier przesłanie jest jasne: „rób to, co ci powiemy, albo zmagaj się z brakiem finansów”.

Zauważa przy tym, że w przeciwieństwie do Komisji Europejskiej, rządy Polski i Węgier zostały wybrane w demokratycznych wyborach. Wskazuje też, że oskarżając Polskę i Węgry o łamanie praworządności, Bruksela nie ma problemów z łamaniem praworządności w Niemczech, Austrii czy Francji. Maguire wymienia tu brutalność wobec obywateli protestujących przeciwko migracji czy segregacji sanitarnej oraz problemy z wolnością słowa w krajach Europy Zachodniej.

- „UE nie ma żadnych skrupułów, by kraje wykorzystywały niedemokratyczne środki do wspierania swojego internacjonalistycznego i postępowego programu”

- podkreśla.

Przypomina też o ogromnych środkach przekazanych przez UE państwom islamskim, w których obowiązuje represyjne wobec mniejszości seksualnych prawo.

Publicysta „The American Spectator” przypomina, że Wielka Brytania opuściła wspólnotę m.in. przez polityczne naciski i przestrzega przed powtórzeniem tego scenariusza.

- „Ataki UE na Węgry i Polskę pokazują dokładnie ten rodzaj zachowania, który skłonił brytyjskich wyborców do opuszczenia struktur unijnych”

- wskazuje.

Apeluje też do europejskich konserwatystów, aby dali „jasno do zrozumienia swoim rządom, iż należy szanować autonomię narodową Polski i Węgier”.

kak/spectator.org, PCh24.pl