Władze stanowe USA rezygnują z przysłanych z Rosji respiratorów. Powodem jest to, że urządzenia te mogły być przyczyną pożarów w dwóch rosyjskich szpitalach.

Respiratory dostarczone z Rosji na początku kwietnia trafiły do stanu Nowy Jork i zostały złożone w magazynach, jako sprzęt rezerwowy. Teraz, jak informuje Reuters, respiratory są zwracane Federalnej Agencji Zarządzania Kryzysowego.

W ostatnich dniach doszło do pożarów w szpitalach w Moskwie i Petersburgu. Ich przyczyną mogły być respiratory o nazwie Awenta-M. Producent zapewnia, że przeszły one wymagane testy. Przyczyny pożarów wciąż są badane. Bierze się pod uwagę m.in. stan instalacji elektrycznych w szpitalach oraz nieprzestrzeganie zasad bezpieczeństwa przeciwpożarowego.

Rosyjski urząd Rospotriebnadzor nakazał przerwanie wykorzystywania aparatów Awenta-M wyprodukowanych po 1 kwietnia br. w zakładach w Jekaterynburgu.

kak/PAP, niezależna.pl