Przed KPRM pojawił się karawan pogrzebowy. Ubrani na czarno uczestnicy pogrzebu ustawili przed budynkiem czarne, tekturowe postacie, mające symbolizować kryzys kadrowy, z którym zmaga się polska policja. Protestujący domagają się zwiększenia wydatków na policję i podwyżek dla funkcjonariuszy na poziomie 15 proc.

- „Próbujemy od jakiegoś czasu pokazać, że w polskiej policji dzieje się coraz gorzej. Młodzi ludzie nie chcą wstępować do policji w głównej mierze przez zarobki. Rynek pracy w Polsce oferuje obecnie znaczne lepsze warunki zatrudnienia i finansowe niż te, które są obecnie w policji. Poza tym odpowiedzialność jest znacznie większa niż w innych branżach”

- zauważył w rozmowie z Telewizją wPolsce24 wiceprzewodniczący wielkopolskiej policyjnej NSZZ „Solidarność” Dariusz Lizak.

Podkreślił, że kameralny charakter protestu jest wyrazem odpowiedzialności policjantów.

- „Nie było nas tu dzisiaj więcej ponieważ jesteśmy odpowiedzialni. Przy tak dużych brakach kadrowych nie mogliśmy zgromadzić tu kilku tysięcy funkcjonariuszy. Byłoby to to nieodpowiedzialne”

- powiedział.